63 lata od Wydarzeń Zielonogórskich [ZDJĘCIA / VIDEO]
![63 lata od Wydarzeń Zielonogórskich [ZDJĘCIA / VIDEO]](/media/k2/items/cache/36758cc37a979608bfbe110d4e0973c1_XL.jpg)
Milicjanci użyli pałek i gazu łzawiącego, protestujący wyrywali bruk z jezdni i rzucali kamieniami i spalili dwa samochody milicyjne. Wiele osób było poszkodowanych, znaczna część protestujących została zatrzymana (333 osoby), aresztowana (część osób zatrzymano w ciągu następnych paru dni na podstawie fotografii wykonanych na miejscu zamieszek przez funkcjonariuszy SB) i potem skazana (przed sądem łącznie 196 osób, w kolegiach orzekających – 48 osób) na kary więzienia (ponad dwa miesiące, w tym dwie osoby nawet na 5 lat) lub grzywny. Represje dosięgły protestujących także w ich miejscach pracy lub nauki – niektórzy pozostawali przez długi czas bezrobotni. Część uczestników wraz z rodzinami została zmuszona do opuszczenia Zielonej Góry na zawsze.
Z Wydarzeniami Zielonogórskimi jest ściśle związana osoba ks. Kazimierza Michalskiego, pierwszego polskiego proboszcza w parafii św. Jadwigi, który stał na czele Domu Katolickiego.
Od Wydarzeń Zielonogórskich minęły dokładnie 63 lata. Dziś mieszkańcy uczcili pamięć ks. Michalskiego i bohaterów Wydarzeń Zielonogórskich. – To był wielki zryw w skali kraju, choć przez lata historia o nim milczała – komentuje prezydent Janusz Kubicki. – Naszym obowiązkiem jest pamięć o tych, dzięki którym możemy żyć w wolnym kraju.
Przedstawiciele władz i mieszkańcy złożyli kwiaty na grobie ks. Kazimierza Michalskiego i pod monumentem upamiętniającym zdarzenie z 1960 roku.
Eleonora Harasymowicz, pionierka Zielonej Góry miała wtedy 23 lata. Pracowała w kadrach tutejszego szpitala. – Pamiętam jak wracałam z pracy i ktoś mnie ostrzegł, że w okolicy są zamieszki – wspomina. – Do dziś kłębią się we mnie ogromne emocje związane z tamtym czasem i osobą księdza Michalskiego. To była ważna postać w Zielonej Górze. Mnie osobiście przygotowywał do pierwszej komunii.
Wiedzę o wydarzeniach zielonogórskich w 1960 roku systematyzuje książka pod red. historyka Tadeusza Dzwonkowskiego, która była dziś bezpłatnie dostępna na placu przed filharmonią. – Niewątpliwie obecność na placu w 1960 roku około 5 tys. zielonogórzan była wyrazem ich pragnienia wolności, w tym wolności do wyznawanej wiary i sposobu wychowywania dzieci. Była też jedną z wielkich lekcji w dziejach PRL, które w końcu doprowadziły do odzyskania wolności. Zielonogórzanie z tej lekcji powinni być dumni – kwituje T. Dzwonkowski.
https://wiadomoscizg.pl/informacje/63-lata-od-wydarzen-zielonogorskich-zdjecia#sigProId2566d908a8
(ah)