- Bardzo często pytacie mnie o kontrkandydata: „Kim jest ten Marcin?” Ja nie chcę o kontrkandydacie rozmawiać za jego za plecami. Dlatego Marcin spotkajmy się na debacie i przedstawmy mieszkańcom nasze wizje Zielonej Góry – mówił podczas dzisiejszej konferencji prasowej Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry. - Wielu Zielonogórzan mówi, że zagłosowało na ciebie, bo Platforma Obywatelska jest na fali. Czy naprawdę o to Ci chodzi, żeby przejąć Zieloną Górę dla partii? Bez żadnej wizji i pomysłu. Tylko dla stołków. Ja chętnie wyłożę wszystkie karty na stół. Nie chowaj się za kolegami. Stań do debaty. Proponuję wtorek i piątek – dodał Kubicki.

Zielonogórzan denerwują małe sprawy, dlatego musimy przewartościować nasze propozycje. Te monumentalne inwestycje również zrealizujemy, ale startujemy od tych najmniejszych. Bierzemy się za chodniki, ławki, klatki schodowe, bo tego oczekują mieszkańcy – mówi Janusz Kubicki. Prezydent Zielonej Góry przedstawił kolejne trzy sprawy do załatwienia, które podczas spotkań sygnalizowali mieszkańcy. – „Teraz centrum”, czyli dotacje na remonty dla wspólnot i spółdzielni. Dom kultury dla seniorów w centrum miasta i stypendia dla najzdolniejszych studentów naszej uczelni, którzy chcą u nas zostać. To są Wasze propozycje, które mu zrealizujemy – mówi Kubicki.

- Samorząd powinien sam się rządzić. Silne powinny być lokalne komitety, w których działają bezpartyjni radni. Aktywni i skuteczni – mówi radny Filip Gryko (Zielona Razem). Niestety w Zielonej Górze okazało się, że szyld partyjny jest ważniejszy od realnych dokonań i działań. Zresztą ten trend można było dostrzec w całym kraju! – mówi radny F.Gryko. - Będą nami rządziły partie polityczne. Platforma Obywatelska zawłaszcza samorząd - dodaje radny.

- Po wielu rozmowach z Państwem chcę powiedzieć jasno – rozumiem swoje błędy – powiedział na konferencji prasowej Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry. Kubicki przez ostatnie dni spotykał się z mieszkańcami m.in. na ryneczku przy ul. Owocowej, Anieli Krzywoń, deptaku i Parku Tysiąclecia. Zebrał sugestie, uwagi i zbudował nowy program. - Mówiliście o swoich bolączkach i drobnych problemach. Słyszałem o osiedlowych drogach, boiskach, problemach młodych ludzi, którzy utknęli w smartfonach. Po wysłuchaniu Waszych uwag widzę, że za bardzo skupiłem się na dużych projektach. Wiem, co zrobiłem źle. Mam dla Was konkretne propozycje – powiedział Kubicki. Druga tura wyborów odbędzie się 21 kwietnia. - Bądźmy razem! - apeluje prezydent.

Kampania trwa. Na murach, w Internecie i na żywo. We wtorek najwięcej zielonogórzan można spotkać oczywiście na targowisku. Nic więc dziwnego, że przy ul. Owocowej trafiły na siebie dwie ekipy – urzędującego prezydenta Janusza Kubickiego i pretendenta M. Pabierowskiego.

- Spotkania z Wami są motywujące! Na ryneczku przy ul. Owocowej  i Anieli Krzywoń, bardzo często pytaliście o kąpielisko w Ochli – mówi Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry.  - Pogoda jest cudowna, więc rezerwujcie czas, bo w najbliższą sobotę o godz. 12:00 zapraszam Was na H2Ochla. Jeszcze nie pływamy! Udostępnimy natomiast wszystkie atrakcje poza wodnymi – zaprasza Janusz Kubicki.

W Zielonej Górze odbędzie druga tura wyborów prezydenckich. Niespodziewanie pierwszą turę wygrał Marcin Pabierowski z PO. Urzędujący prezydent Janusz Kubicki otrzymał 35,95 proc., natomiast Pabierowski 42,74 proc. – Teraz można zrobić dwie rzeczy. Usiąść i zacząć płakać nad rozlanym mlekiem, załamywać ręce, szukać winnych, martwić się tym, co się już wydarzyło. Można też zrobić coś innego. Można jak bokser, który wyszedł na ring i w pierwszej rundzie po ciosie padł na deski, zejść na przerwę, otrząsnąć się i … dalej walczyć. Bo walka jeszcze się nie skończyła! Można przegrać rundę, ale wygrać trzeba całą batalię. Tak zamierzam zrobić – podkreśla prezydent Janusz Kubicki.

Znamy już wyniki wyborów do Rady Miasta. Tak jak już wstępnie informowaliśmy, zdecydowane zwycięstwo odniosła Platforma Obywatelska, która zdobyła 14 mandatów. Sześć przypadło prezydenckiemu klubowi “KWW Janusz Kubicki”, a pięć Prawu i Sprawiedliwość.