- W wakacje będziemy odpoczywać, ale w sierpniu wrócimy już do nauki. Chcemy dobrze przygotować się do matury. Mamy już umówione korepetycje - mówią Julia Lipińska, Jacek Starościc i Michał Hochenzy, absolwenci trzeciej klasy w IV Liceum Ogólnokształcącym. Julka chce iść na prawo, Jacek na ekonomię, a Michał na kierunek związany z informatyką. Optymistycznie patrzą w przyszłość i cieszą się z nadchodzących wolnych dni. Ale w szkole też lubią spędzać czas. - Bardzo się ucieszyliśmy, kiedy zluzowano obostrzenia i mogliśmy wrócić na stacjonarne lekcje. Przed komputerem to nie to samo. Po powrocie w szkolne mury wszystko chcieliśmy robić razem - śmieją się licealiści. Rzeczywiście, nie próżnowali. Jako samorząd uczniowski organizowali dyskoteki, Dzień Otwarty, na który przyszły tłumy młodszych kolegów i koleżanek, pomagali w akcji Szlachetnej Paczki. Udało im się również wprowadzić mLegitymację, dzięki której szkolny dokument można pokazać na smartfonie. - To nieprawda, że po pandemii uczniowie są rozleniwieni. Wręcz przeciwnie. Rozpiera ich energia i po prostu chce im się działać - zapewnia Agnieszka Makarska, dyrektorka IV LO. - Nasi uczniowie są bardzo kreatywni, tworzymy zgrany zespół. Chętnie pomagają innym, organizowali zbiórki dla uchodźców z Ukrainy, angażują się w wiele inicjatyw.

Atmosfera w „Lotnika” przyciąga w szkolne mury kolejne pokolenia uczniów. - Właśnie trwa rekrutacja i przed sekretariatem ustawiają się kolejki. Bardzo dużo chętnych składa do nas dokumenty. Cieszymy się, ale niestety musimy sporo uczniów odrzucić - przyznaje Katarzyna Galant, wicedyrektorka w IV LO.

Nie pozostaje nam nic innego, jak wszystkim uczniom życzyć beztroskich wakacji, wypoczynku i przepięknej pogody. Za tych, którzy startują w rekrutacji trzymamy kciuki, by od września poszli do swoich wymarzonych szkół.

(ap)