Janusz Kubicki: Oszczędzamy! Rezygnujemy z promocji, reklam i hucznych obchodów jubileuszu
W audycji „Prezydent na 96 fm”, Janusz Kubicki tłumaczył, że w urzędzie miasta niemal bez przerwy analizowane są różne warianty i scenariusze związane z oszczędzaniem. Podkreślał, że przyszły rok będzie trudny, ale miasto zrobi wszystko, aby nie przerzucać kosztów na mieszkańców.
- Nie chcę obciążać mieszkańców wzrostami kosztów, dlatego wczoraj na sesji rady miasta podatki od środków transportu ustaliliśmy na poziomie minimalnym, obniżyliśmy też podatek rolny, także żeby rolnicy, którzy funkcjonują w mieście płacili mniej. Wiem, jak jest trudno każdemu z nas, dlatego szukamy oszczędności. Skróciliśmy działanie CRS-u o godzinę, rezygnujemy z miejskiego sylwestra, inaczej wyobrażaliśmy sobie też jubileusz 700-lecia uzyskania prawa miejskich, ale musimy podejmować odpowiedzialne decyzji - mówił Janusz Kubicki prezydent Zielonej Góry.
Kubicki podkreślał, że miasto zrezygnuje też z działań promocyjnych i reklamowych. – To nie są rzeczy najważniejsze – tłumaczył.
Szukając oszczędności miasto prawdopodobnie zrezygnuje też z Budżetu Obywatelskiego. Jak zaznaczył prezydent Zielonej Góry to bardzo trudna decyzja, ale podyktowana jest ona działaniami urzędu marszałkowskiego. Kubicki przypomniał, że zarząd województwa buduje tzw. pałac marszałkowski, kwota tej inwestycji to 150 mln zł. - Dokładnie tyle ile marszałek Polak odebrała mieszkańcom Zielonej Góry podejmując decyzję w sprawie podziału pieniędzy z UE – złościł się prezydent miasta.
- Pani marszałek odbiera Zielonej Górze 150 mln zł. Ja muszę gdzieś te pieniądze znaleźć. Chciałbym, żebyśmy nie musieli wygasić wszystkich świateł w mieście już o godz. 16. – mówił prezydent Zielonej Góry. - To są gigantyczne piędzie które zostały miastu odebrane. Teraz musimy w tych trudnych momentach szukać oszczędności. Jeżeli pani marszałek odda nam pieniądze, które zabrała wrócimy mi.in do Budżetu Obywatelskiego.
- Jestem w ciężkim szoku. W tak trudnej sytuacji gospodarczej, pani marszałek podjęła decyzję o budowie pałacu. No cóż?!- skwitował Kubicki.
wzg / ri