Już widać kształt ścieżki rowerowej z Zielonej Góry (Zatonia) do Nowej Soli
Inwestycja nie powinna mieć barw partyjnych
To jedna z najbardziej upolitycznionych inwestycji w regionie i niechlubny symbol tego, jak zarząd województwa potraktował wójtów, burmistrzów i prezydentów, którzy na prośbę mieszkańców, nie tylko rowerzystów rozpoczęli proces budowy nowoczesnej trasy rowerowej. Gdy wszystko wskazywało na to, że ścieżka z Zielonej Góry (Zatonie) do Nowej Soli zostanie szybko zrealizowana, zarząd województwa zaczął rzucać zainteresowanym kłody pod nogi – taki twierdzili prezydenci Zielonej Góry i Nowej Soli. – To brudna, polityczna gra Platformy Obywatelskiej, przecież ścieżka rowerowa nie ma barw politycznych, dlaczego marszałek tak się zachowuje – pytał ze zdziwieniem Janusz Kubicki, po tym gdy okazało się, że województwo nie dołoży do inwestycji. Przypominamy, przez blisko rok Powiat Nowosolski, był wzywany przez Urząd Marszałkowski do usuwania przeszkód w projekcie budowy ścieżki między Zatoniem a Nową Solą. Gdy przeszkody usunięto, urząd marszałkowski poinformował, że ścieżki i tak nie będzie, bo nie ma na nią pieniędzy.
Samorządy złożyły się na ścieżkę
Nie ma co ukrywać, pozyskanie pieniędzy na to zadanie to była wspinaczka pod wysoką górę. Powiat nowosolski, lider projektu, dostał jednak 11 mln 700 tys. zł na około 11 km ścieżki, która poprawi bezpieczeństwo rowerzystów. O wkład własny zadbały zainteresowane samorządy: miasto Zielona Góra - 2 mln zł, miasto Nowa Sól - 1 mln zł, gmina Otyń - 700 tys. zł i powiat nowosolski - 300 tys. zł. Po przetargu wyszło, że ścieżka będzie aż o 7 mln zł droższa. Partnerzy samorządowi postanowili dołożyć się do zadania. W porozumieniu uwzględniono m.in. takie czynniki jak liczba mieszkańców z danego samorządu, którzy potencjalnie skorzystają z trasy łączącej ścieżkę „Kolej na Rower” z siecią ścieżek zielonogórskich. Ostatecznie miasto Zielona Góra powiększyło swój wkład do 5,5 mln zł, Nowa Sól do 3 mln zł, gmina Otyń do 1,5 mln zł i powiat nowosolski do 1 mln zł. Te zmiany zatwierdziły w maju rady miast Zielona Góry, Nowej Soli i Otynia oraz rada powiatu nowosolskiego.
- Dzięki tej drodze będziemy mogli bez żadnych przeszkód i co najważniejsze bezpiecznie korzystać z nowosolskiego systemu ścieżek. W sumie będzie to ponad 200 km tras rowerowych. Na otwarcie na bank zrobimy wycieczkę na most w Stanach – napisał w mediach społecznościowych Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry. - Cieszę się z tego, że udało się doprowadzić do budowy tej trasy, a nie było to łatwe, była to prawdziwa droga przez mękę – przypomniał prezydent.
wzg / fb JK