Zielonogórzanie z pewnością znają konstrukcję z telewizyjnego programu Ninja Warrior Polska emitowanego na antenie Polsatu. W Parku Tysiąclecia stanęła nie tylko klatka dla wysportowanych, ale i mała architektura: ławeczki, stojak na rowery i lampy solarne – tak aby można trenować w parku także wieczorami.

- To pierwszy etap zadania, obok planujemy też mini strefę z przeszkodami dla dzieci. –  mówi Rafał Kasza, pomysłodawca klatki. – Niestety olbrzymia podwyżka cen stali, sprawiła, że zrealizujemy pomysł w przyszłym roku. To są urządzenia do podciągania, przemieszczania się do przodu, „chomik”, na którym ćwiczymy siłę chwytu, deska z otworami pomagającą się przemieszczać, jak również element ścianki wspinaczkowej – wylicza R. Kasza i dodaje, że nie brakuje tu drążków, strefy do street workout’u (ćwiczenia siłowe z wykorzystaniem własnej masy ciała – red.)

Ćwiczący skorzystają też z liny i urządzenia salmon ladder. To drążek za pomocą którego przemieszczamy się do góry pokonując kolejne szczeble, znany z programu Ninja Warrior.

R. Kasza zaznacza, że ważnym elementem koncepcji była jak najmniejsza ingerencja w teren zielony. Na terenie inwestycji nie wycięto ani jednego drzewa. Nad całością będzie czuwało elektroniczne oko, czyli miejski monitoring, zlokalizowany kilka metrów od konstrukcji.

Pierwszy trening zaplanowano w sobotę o godz.11.00.

rk