Kolejne zmiany na W69. Będzie nowy park maszyn oraz przebudowana trybuna

O tym, że przy W69 w kwestii remontów dzieje się dużo chyba nikogo nie trzeba przekonywać. Po zakończeniu sezonu na obiekcie przy Wrocławskiej zakończono budowę odwodnienia liniowego, wyremontowano też słynny słup oświetleniowy, który spłonął podczas jednego z meczów, a przy okazji wymieniono całe oświetlenie.
- Realizujemy tam różne zadnia, przekazaliśmy już miliony złotych. Przypomnę, że wykonaliśmy odwodnienie liniowe, które nie jest wymagane, ale pomaga w rozgrywaniu zawodów i na etapie ekstraligi jest elementem koniecznym. To się wydarzyło po ubiegłym sezonie. Był też remont słupa, który tam się spalił. Całość udało się naprawić, a przy okazji trzeba było wymienić oświetlenie. Myślę, że kibicie, którzy byli na ostatnim meczu przy W69 zauważyli zmiany. Wydaje mi się, że cała żużlowa Polska była w szoku i trochę nam zazdrości tego jak u nas można się bawić - mówił Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry.
To nie koniec modernizacji. Jak zaznaczył Kubicki, miasto ma gotowy projekt rozbudowy parku maszyn. Zgodnie z założeniami park maszyn zostanie przeniesiony w miejsce sektora gości.
- Wiemy dokładnie, że nasz park maszyn nie spełnia oczekiwań, stąd współpraca z Polskim Związkiem Motorowym i starania, żeby zatwierdzili nam projekt, który chcemy zrealizować. Zmiany wiążą się z tym, że park maszyn zostałby przeniesiony w miejsce sektora gości. W tym zakresie rozmawialiśmy z policją i strażą pożarną. Teraz czekamy na zatwierdzenie przez Polski Związek Motorowy – mówił Kubicki. Jeżeli nie zatwierdzą tego w miarę szybko, to my nie zdążymy tego zrealizować, a nie chcemy powtórzyć wariantu Krosna. Chcemy rozpocząć prace zaraz po zakończeniu sezonu i zakończyć przebudowę z ponownym startem rozgrywek – dodał.
- Nikt nie będzie ryzykował, żeby później okazało się, że w połowie sezonu mamy rozkopany obiekt, na którym rozgrywane są zawody. To muszą być decyzje podjęte na dniach, bo później fizycznie zabraknie nam czasu.
Jak zdradził Kubicki przebudowa parku maszyn nie będzie ostatnia zmianą przy W69. –W przyszłości weźmiemy się też za drugi łuk – powiedział gospodarz miasta.
(łc)