W fabryce Solarisa w Bolechowie na jednej z hal montażowych na dziesięć produkowanych autobusów aż dziewięć to te z napędem elektrycznym. To znak czasu, jeszcze dekadę temu proporcje te były zupełnie odwrotne.

- Flota elektrobusów stale się powiększa – cieszy się prezydent Janusz Kubicki. - W tym roku w naszym mieście pojawi się aż 26 nowych elektrycznych pojazdów (14 sztuk 12 metrowych Solarisów, 4 przegubowe Mercedesy, 5 sztuk 10,5 metrowych autobusów ARP PILEA, oraz 3 minibusy od Karsana – wylicza gospodarz Zielonej Góry.

To sprawdzone solarisy

Umowa z firmą Solaris Bus & Coach z Bolechowa opiewa na kwotę około 23 mln 596 tys. zł. Jednostką napędową Solarisów Urbino 12 electric są dwa silniki elektryczne, zintegrowane z osią napędową. Mają 12 metrów długości i będą ładować baterie zarówno w zajezdni, jak i na pętlach w mieście. W klimatyzowanych pojazdach do dyspozycji pasażerów będą ładowarki USB. W autobusach nie zabraknie defibrylatorów do ratowania życia w przypadku nagłego zatrzymania serca. Solaris ma 30 miejsc siedzących, w tym 13 o podwyższonej dostępności, czyli bez dodatkowych stopni. To ważne dla osób z niepełnosprawnościami lub podróżujących z wózkami dziecięcymi. Kierowcom ma być łatwiej między innymi z uwagi na czujniki parkowania z tyłu pojazdu.

Wspomnijmy, że w 2021 r. MZK testowało elektryczny autobus przegubowy Urbino 18 electric. W poprzednich latach miejski przewoźnik mógł się przekonać o zaletach modeli 8,9- i 12-metrowych producenta z Bolechowa.

Mercedesy

Na tym nie koniec dobrych wiadomości dla pasażerów. W marcu Zielona Góra zyska cztery elektryczne pojazdy Mercedes-Benz eCitaro G. Autobusy będą miały 18 metrów długości.

Dostarczy je EvoBus Polska, która za usługę zażyczyła sobie 14 mln 695 tys. 743 zł. W przedniej części pojazdów umieszczone będą szyny, które pozwolą na ładowanie tzw. pantografem odwróconym. Dzięki temu zmniejszy się masa autobusu, co umożliwi szybkie ładowanie jak tradycyjny pantograf. Silniki eCitaro G zasilane są akumulatorami litowo-jonowymi typu NMC drugiej generacji (baterie niklowo-manganowo-kobaltowe) o łącznej mocy do 258 kWh (kilowatogodzina). Pasażerowie mogą liczyć na wysoki standard podróżowania m.in. ergonomiczny rozkład siedzeń i poręczy, miejsca na wózki dziecięce oraz wózek inwalidzki, klimatyzację, rozbudowany system informacji pasażerskiej z licznymi monitorami wewnątrz pojazdu, dwa biletomaty, a także porty USB do ładowania smartfonów.

To pierwsze elektryczne przegubowce, które wyjadą na zielonogórskie ulice – podkreśla Robert Karwacki, prezes MZK.

Obecnie MZK ma w dyspozycji 85 autobusów, w tym 43 elektryczne. Jeszcze  w tym miesiącu będzie już 55 elektryków.

rk