Na sesji w mundurze. Radny Rafał Kasza prosto z jednostki wojskowej przyjechał do ratusza
Radny Rafał Kasza przez ostatnie 3 lata walczył o to, aby założyć mundur. Już w 2019 roku chciał wstąpić do wojska, jednak nie pozwalał mu na to mandat radnego. - To były dziwne przepisy i postanowiłem je zmienić – wspomina Rafał Kasza. Absurd polegał na tym, że żołnierz mógł zostać radnym, ale radny żołnierzem już nie. Dzięki wsparciu Wojskowego Centrum Rekrutacji i pomocy posła Pawła Szramki zmieniono ustawę o obronie ojczyzny i teraz samorządowiec ma możliwość wstąpienia do wojska. Tym sposobem Kasza dopiął swego założył mundur i złożył przysięgę wojskową.
- Jak już nagłośniłem ten problem, zaczęli się do mnie zgłaszać radni z całej Polski, którzy czekali na rozwój sytuacji. Ci radni do tej pory twierdzili, że skoro nie można wstąpić do wojska, to nie można. Ja zawsze byłem tego zdania, że kropla drąży skałę i postanowiłem, że się zawezmę. Udało się! - wspomina z radością Kasza.
Pierwsze tygodnie służby Kasza spędził w Wędrzynie.
- Jestem bardzo zadowolony, że byłem w tym garnizonie Wędrzyn, to było 28 dni. Fizycznie nie zaskoczyły mnie żadne trudności. Przede wszystkim bardzo dużo się nauczyłem. Bardzo dużo ode mnie wymagano, chyba myślano o tym, że ja tam przyszedłem się lansować – uśmiecha się Kasza.
Obecnie Rafał Kasza pełni służbę wojskową w Sulechowie.
https://wiadomoscizg.pl/informacje/na-sesji-w-mundurze-radny-rafal-kasza-prosto-z-poligonu-przyjechal-do-ratusza#sigProId40c0b8f61a
Małgorzata Włodarczyk - Radio Index