Nowa hala sportowa w mieście. Lechia pisze piękną historię. Marszałek wyrwała mikrofon prezydentowi Zielonej Góry!

fot. wzg/łz

Miniony tydzień był obfity w wydarzenia sportowe i polityczne, nie brakowało też ważnych informacji o nowych inwestycjach w mieście. Podsumowanie tygodnia zaczynamy właśnie takim newsem. We wtorek (8.11) przy ul. Energetyków przecięto symboliczną wstęgę i uroczyście otwarto halę sportową przy budynku Zespołu Edukacyjnego nr 10. - Szukaliśmy miejsca dla szkoły, pierwotnie chcieliśmy ją umieścić przy ul. Urszuli, jednak zmieniliśmy lokalizację i to była dobra decyzja. Ta inwestycja była konieczna, bo okoliczne osiedla mocno się rozbudowały i w szkołach zabrakło miejsca dla dzieci – mówił prezydent Janusz Kubicki. Piłkarze Lechii znowu to zrobili! Tym razem po karnych! Lechia Zielona Góra pokonała drużynę z ekstraklasy i awansowała do ćwierćfinału Fortuna Pucharu Polski! - Jesteśmy mega szczęśliwi. Było dużo walki, zaangażowania. Myślę, że to był ciężki mecz dla kibica ale najważniejsze jest to, ze doszliśmy do tych karnych i w karnych wygraliśmy - Mateusz Surożyński. Na koniec podsumowania tygodnia polityka i to niestety od tej ciemnej strony. Lubuskie miasta i miasteczka żądają, aby marszałek Elżbieta Polak oddała odebrane im pieniądze unijne. W przypadku Zielonej Góry chodzi o kwotę 150 mln zł. Gdy Janusz Kubicki, prezydent miasta, chciał przybliżyć dziennikarzom w czym rzecz, to podczas konferencji w urzędzie marszałkowskim Elżbieta Polak wyrwał mu mikrofon. - To arogancja Platformy Obywatelskiej – komentuje Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry. – Przez kilkadziesiąt minut politycy tej partii mnie „opluwali”, a gdy chciałem zabrać głos i spytać dlaczego krzywdzą mieszkańców Zielonej Góry doszło do szarpaniny – mówił Kubicki.

Na salę złożyły się hala do gry w koszykówkę (z możliwością podzielenia jej na dwa boiska), boiska do siatkówki i trybuny dla widowni. Na pierwszym piętrze zaplanowano mniejszą salkę do ćwiczeń o powierzchni 155,86 mkw. Dzieci będą mogły skorzystać z szatni (w tym dostosowanych dla osób z niepełnosprawnościami) i windy. Dużym udogodnieniem jest połączenie obiektu ze szkołą łącznikiem. Dzięki temu dzieciaki nie będą marzły zimą, przechodząc na lekcje wychowania fizycznego. Drugie piętro zajmie nowoczesna, multimedialna biblioteka, która zostanie wyposażona do końca listopada. Uczniowie dostaną też do dyspozycji salę do fitnessu. To ekologiczna inwestycja. Przy hali sportowej KTBS we własnym zakresie zagospodaruje wody opadowe (deszczówkę), która zostanie przefiltrowana i wykorzystana między innymi w toaletach. Dach obiektu z kolei ma konstrukcję z blachy trapezowej z ociepleniem oraz możliwość zamontowania fotowoltaiki.

Hurra, hala sportowa przy Energetyków otwarta – jest nowoczesna i funkcjonalna [ZDJĘCIA / VIDEO] (wiadomoscizg.pl)

Znów pokonali drużynę z ekstraklasy, tym razem po karnych! Lechia Zielona Góra awansowała do ćwierćfinału Fortuna Pucharu Polski! Po 120 minutach meczu z Radomiakiem Radom był bezbramkowy remis, ale serię rzutów karnych lepiej wykonywali zielonogórzanie. Z jedenastu metrów bramkarza rywali pokonali kolejno: Mateusz Surożyński, Kacper Zając i Sebastian Górski. Goście wykorzystali tylko jednego z czterech karnych. U nas jeden z bohaterów Mateusz Surożyński. Na pewno jesteśmy bardzo zadowoleni, ciężko coś tutaj na gorąco powiedzieć. Jestem bardzo szczęśliwy, że przeszliśmy dalej i jesteśmy w ćwierćfinale Pucharu Polski. Wyrównaliśmy dotychczasowy wynik, bo kiedyś tam w odległych latach Lechia była w ćwierćfinale. Jesteśmy mega szczęśliwi. Było dużo walki, zaangażowania. Myślę, że to był ciężki mecz dla kibica ale najważniejsze jest to, ze doszliśmy do tych karnych i w karnych wygraliśmy - Mateusz Surożyński. Zielonogórzanie wyrównali swój najlepszy wynik w Pucharze Polski sprzed 35 lat. W sezonie 1986/87 też awansowali do ćwierćfinału tych rozgrywek.

BRAAAWOOO! Lechia ma ćwierćfinał Pucharu Polski!!! [ZDJĘCIA Z MECZU] (wiadomoscizg.pl)

- To arogancja Platformy Obywatelskiej – komentuje Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry. – Przez kilkadziesiąt minut politycy tej partii mnie „opluwali”, a gdy chciałem zabrać głos i spytać dlaczego krzywdzą mieszkańców Zielonej Góry doszło do szarpaniny – mówi Kubicki. Elżbiecie Polak puściły nerwy, marszałek wyrwała prezydentowi mikrofon, a jej służby prasowe natychmiast zakończyły transmisję konferencji. - Boi się pani tego co mam do powiedzenia!? – pytał Janusz Kubicki. – To pokazuje standard pracy zarządu województwa lubuskiego. Uciekacie przed prawdą – dodał. Marszałek Elżbieta Polak podczas konferencji prasowej pokrętnie tłumaczyła dlaczego zmniejszyła wysokość unijnej dotacji w ramach ZIT-ów dla Zielonej Góry. Przypominamy, ta decyzja jest fatalna w skutkach dla zielonogórzan, którzy zapłacą wyższe podatki. Jak wyliczył prezydent Janusz Kubicki, przez polityczne gierki zarządu województwa w mieście zabraknie blisko 150 mln zł.