Paweł Zalewski: Będziemy walczyć z pstrokacizną i chaosem reklamowym
Objęcie zielonogórskiej starówki formą ochrony, jaką bez wątpienia jest Park Kulturowy daje miastu szereg możliwości. Ta główna, to możliwość uregulowania istotnych kwestii na deptaku. Mieszkańcy wiele razy zwracali uwagę na pstrokate reklamy i ogólny chaos reklamowy jaki tam panuje. Po decyzji rady miasta, o utworzeniu tam Parku Kulturowego to bezpośrednie decyzje mieszkańców, urzędników i radnych będą mieć wpływ na to, jak będzie się kształtował krajobraz na zielonogórskiej starówce.
Dlaczego ochrona krajobrazu kulturowego jest tak ważna? Krajobraz kulturowy to połączenie wszelkiego rodzaju wytworów cywilizacji i elementów przyrodniczych. Jeśli dany krajobraz kulturowy jest z różnych powodów szczególnie cenny, można objąć go ochroną w formie parku kulturowego. To wprowadza rozmaite zasady zapewniające ochronę jego wyjątkowych wartości.
- W ten sposób zadbamy o estetykę miasta. Nie chodzi tu o dbanie tylko o poszczególne kamienice. Musimy patrzeć na deptak jak na całość – tłumaczy Paweł Zalewski, radny niezrzeszony. – Będziemy walczyć z pstrokacizną i chaosem reklamowym na deptaku. Są już pierwsze efekty – dodaje.
- Zwiększyliśmy opłaty za ustawianie reklam w pasach drogowych. Jest tego zdecydowanie mniej. Mieszkańcy doceniają to rozwiązanie – tłumaczył.
Paweł Zalewski tłumaczy, że rada miasta dopiero zainicjowała działanie Parku Kulturowego. Jak zdradził, w tej kwestii zorganizowane zostaną również konsultacje społeczne, w których mieszkańcy wskażą jakich zmian oczekują. Pomysłów może być mnóstwo, ujednolicenie małej architektury, usunięcie wspominanych pstrokatych reklam, czy nowe oznaczania i opis charakterystycznych zabytkowych kamienic. Już blisko 50 polskich miast podjęło uchwały ws. utworzenia Parków Kulturowych.
wzg / ri