Ryneczek „Pod Topolami” to charakterystyczne miejsce na mapie miasta. Gdy tylko robi się cieplej wystawiają się tam kupcy, którzy oferują na sprzedaż świeże warzywa i owoce, w sezonie sprzedawane są również dary lasu. Niestety w ostatnich miesiącach to miejsce zostało oszpecone przez wandali. Na ścianach pojawiły się wulgaryzmy i bazgroły. - Wiemy, że to miejsce upodobała sobie młodzież z różnych osiedli Zielonej Góry. Nie ma tu monitoringu, więc "można rozrabiać" – mówi Paweł Wysocki, miejski radny i lider Pogromców Bazgrołów w Zielonej Górze.

W piątek (19.05) Pogromcy Bazgrołów wrócili na ryneczek „Pod Topolami” i wspólnie z zielonogórskim oddziałem firmy Sustainalytics , która w ramach Global Volunteering Day (GVD) angażuje się w akcje społeczne na całym świecie, ponownie odnowili ten obiekt.

- Spotkaliśmy się grupą ponad 20 osób. Farby, wałki, pędzle i rękawiczki zasponsorowała  nam firma Sustainalytics, za co bardzo dziękujemy. Poszło sprawnie, a to ogromna zasługa pozytywnej atmosfery, jaka wytworzyła się w naszej grupie. Serdecznie zapraszam do śledzenia naszych profili społecznościowych i dołączania do kolejnych wydarzeń. Dziękuję wszystkim za dziś – mówi Wysocki.

Projekt jest realizowany dzięki pomocy finansowej Miasta Zielona Góra.

(łc)