Polacy i Niemcy podsumowali udaną rewitalizację Parku Książecego w Zatoniu [ZDJĘCIA]
Konferencja była pierwszym oficjalnym spotkaniem z niemieckimi partnerami po przeprowadzonej, udanej rewitalizacji w Parku Książęcym w Zatoniu. Organizatorzy przy okazji podsumowali też rok działalności parku i działania podjęte w ramach polsko-niemieckiego projektu „Zachowanie i wykorzystanie historycznych krajobrazów parkowych w Branitz i Zatoniu”.
Park w rozkwicie
- Pomimo zbliżającej się zimy, Park Książęcy w Zatoniu jest w rozkwicie - przekonywał Hubert Małyszczyk, kierownik Visit Zielona Góra – Informacja Turystyczna. – Ten ostatni rok i liczna obecność turystów z całej Polski pokazała, że odnieśliśmy spory sukces. Oczywiście, przed nami jest wiele wyzwań – podkreślił. – Już teraz jednak śmiało możemy powiedzieć, że udana rewitalizacja parku, spełniła oczekiwania nie tylko gości odwiedzających Zieloną Górę, ale przede wszystkim mieszkańców. Miejmy nadzieję, że to miejsce jeszcze bardziej rozkwitnie. Czeka nas dużo pracy, między innymi nowe nasadzenia.
H. Małyszczyk dodał, że Zielona Góra mocno czerpie z niemieckich doświadczeń z miast Cottbus i Branitz.
Dariusz Lesicki, zastępca prezydenta Zielonej Góry nie ukrywał satysfakcji z inwestycji w parku. – Nie spodziewaliśmy się aż tak pozytywnego odbioru ze strony mieszkańców, ale i ekspertów zajmujących się historią i biologią – przyznał. – Dwa tygodnie temu byłem w odnowionym parku w Branitz na zaproszenie nadburmistrza Holgera Kelcha. Podziękowałem mu za realizację wspólnego projektu. W imieniu prezydenta Janusza Kubickiego dziękuję wszystkim, którzy pomogli w tym ambitnym przedsięwzięciu.
D. Lesicki nie wykluczył w przyszłości rozbudowy zespołu parkowo-pałacowego. – Chcemy, aby Zatonie z zielonogórskiej perełki stało się perłą. Ważne jest, żeby miasto dbało o dziedzictwo kulturowe – zaznaczył zastępca prezydenta.
Nie zabrakło interesujących prelekcji. Maciej Taborski z Nadleśnictwa Przytok opowiedział o przyrodzie w Zatońskim parku. – Park w Zatoniu leży na terenie naszego nadleśnictwa. Rewitalizacja parku to wspólny sukces samorządu Zielonej Góry i Lasów Państwowych, które nieodpłatnie udostępnił grunty miastu – mówił M. Taborski.
Zalety zrewitalizowanego parku w Branitz przybliżył Christoph Haase, konsultant ds. konserwacji pomników ogrodowych i kierownik projektu „Uniwersytet Drzew” w Parku Branitz. Michał Szkudlarek z Uniwersytetu Zielonogórskiego mówił o możliwości zwiększenia populacji płazów a parku. Dr Marek Maciantowicz ze Stowarzyszenia Lubuski Krajobraz Kulturowy wygłosił wykład pt. „Partycypacja lokalnych społeczności jako istotny element rewitalizacji zabytkowych parków”.
Agnieszka Kochańska, architekt krajobrazu i miejski ogrodnik, jak również przedstawicielka Fundacji Kultury im. Ks. Dino oprowadziła gości po zrewitalizowanej części parku.
https://wiadomoscizg.pl/informacje/polacy-i-niemcy-podsumowali-udana-rewitalizacje-parku-ksiazecego-w-zatoniu#sigProId0e1afc1b4f
rk