Szklanka do połowy pełna, czyli o optymizmie
Dzisiaj (21.08) obchodzimy Światowy Dzień Optymisty. To jedno z najmłodszych świąt jest obchodzone od 2016 r,jego inicjatorem była Fundacja „Jestem Optymistą”. Ma ono na celu zwrócenie uwagi społeczeństwa na potrzebę pozytywnego myślenia oraz zachęcić ludzi do zmiany swojej postawy na bardziej optymistyczną. A Wy jak widzicie szklankę do połowy pełną, czy pustą?
Optymizm z języka łacińskiego oznacza optimum - najlepiej. To pogląd filozoficzny, według którego istniejący świat jest najlepszy z możliwych i racjonalnie urządzony, a życie jest dobre, można więc osiągnąć w nim szczęście i doskonałość moralną. Optymiści postrzegają ludzi i zdarzenia jako dobre. Mają pozytywny stosunek do życia, wierząc w to, że rzeczy z czasem ułożą się pomyślnie.
Inicjatorom tego święta zależy na promowaniu postaw pozytywnego myślenia, otwartości i życzliwego podejścia do ludzi, otoczenia, dzielenia się radością, nadzieją i uśmiechem. Optymizm daje życiową odwagę, by sięgać po to, o czym marzymy i pomaga żyć pełnią życia. Ułatwia też przetrwanie trudnych chwil, które spotykają każdego człowieka. Uczy dostrzegania w sobie samym i innych dobrych stron, pobudza także do aktywności obywatelskiej.
Zdaniem psychologów osoby o pozytywnym nastawieniu do świata są bardziej towarzyskie. Inni ludzie lubią otaczać się optymistami, którzy są iskierką nadziei w ich codziennym, szarym życiu. Badania wskazują, że ludzie optymistycznie nastawieni do świata cieszą się lepszym zdrowiem niż pesymiści.
Dlatego warto spróbować napełnić się pozytywną energią, uśmiechnąć i pomyśleć, że życie mimo wszystko jest piękne!
(dg)-WZG