Szpital wprowadził wysokie opłaty za parkowanie. To żenujące komentują mieszkańcy!

fot. wzg

Złe informacje dla pacjentów przyszpitalnych poradni. Od dzisiaj Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze, który jest nadzorowany przez marszałka województwa, wprowadza wysokie opłaty za parkowanie – 5 złotych za godzinę. - Przyznam się, że jestem zaszokowany i zły. Wydawało mi się, że to co my mamy, czyli parkingi przy szpitalu 1 godzina gratis, druga 3 zł to dużo, ale jak widać myliłem się – komentuje prezydent Zielonej Góry, Janusz Kubicki.

Pacjenci, którzy w dobie pandemii, mają już spore problemy z dostaniem się do lekarzy specjalistów, są teraz także narażeni na wysokie koszty związane z parkowaniem. Pierwsze 10 minut gratis, które przysługuje pacjentom decydującym się zostawić tam auto to nie żart, nadzorujący naprawdę wymyślił tak krzywdzące rozwiązanie. Jak informuje Radio Index - wprowadzenie opłat, jest związane z nieuprawnionym korzystaniem z parkingu np. przez mieszkańców pobliskiego osiedla.

- Dla mnie to też chore jest rozumiem że mieszkańcy tam stawali ale zdarza się ze ktoś idzie do lekarza i nie siedzi tam 10 min ani mniej tylko nawet I po kilka godzin i co wtedy ma płacić. Dla mnie powinno być ze każdy pacjent który tam staje powinien mieć darmowe parkowanie . Ile razy jest ze kobietę z noworodkiem przyjeżdżają odebrać i nie mają gdzie stanąć. No chore – komentuje Pani Katarzyna.

Do tematu odnoszą się także politycy PO, którzy w urzędzie marszałkowski pełnią wysokie funkcje Janusz Rewers, dyrektor jednego z departamentów podległych marszałkowi, chyba zapomniał kto nadzoruje zielonogórski szpital.

- Hm, dziwny pomysł. - napisał Reweres na facebooku.

Ale cała ta sytuacja to nie kabaret. Dla urzędników marszałkowskich może jest to śmieszne, ale dla pacjentów którzy korzystają z poradni to realny problem.

- Rozumiem, ze zlikwidowane zostaną kolejki do rejestracji i pod gabinetami, a pacjent z marszu wejdzie na wizytę. Lekarz zbada expresowo. Wypisze, co trzeba i spokojnie wrócimy do samochodu, a to wszystko w ciągu darmowych 10 minut. - pisze Pani Magda.

- Dziwne rozwiązanie, a czemu nie takie jak od strony Wazów, przecież to ten sam szpital, tam też znajdują się poradnie i gabinety lekarskie jak od strony ul. Podgórnej – dziwi się Pan Andrzej.

Nie wejdę do lekarza o umówionej godzinie tylko muszę czekać...i jeszcze mam za płacić? Wy tak serio? - pyta Pani Wioletta

- 10 minut za dużo. Ja bym dał 1 minutę bezpłatna. To jest naprawdę żenujące 10 minut. Przez te 10 minut co mam zrobić szpagat. Przecież nawet jeżeli podwiozę kogoś chorego to muszę go zaprowadzić do lekarza. Np. Ktoś o kulach lasce itp. Te 10 minut to jest wstyd dla kogoś kto to zaproponował lub wymyślił. Ja rozumiem ze ludzie wykorzystywali parking. Ale chociaż tą 1 godzinę można była zostawić. Ale gratuluje pomysłu 10 minut jestem pod wrażeniem. Chociaż ja bym skrócił do 2 minut albo do 30 sekund – krytykuje pomysł Pan Andrzej.

Płatny parking przy poradniach przyszpitalnych (ul. Podgórna)

pierwsze 10 minut: bezpłatnie