Kilka dni temu pewna zielonogórzanka zgłosiła kradzież swojego roweru, który na noc pozostawiła na klatce schodowej. Policjanci służby kryminalnej z komisariatu I od razu rozpoczęli działania operacyjne, żeby namierzyć i zatrzymać złodzieja. Kryminalni po  kilku dniach uzyskali informacje o tym, kto może być sprawcą kradzieży roweru. Wstępnie wytypowali 28-letnią kobietę i 37-letniego mężczyznę i podjęli działania, żeby ich zatrzymać.

We wtorek (13.09) policjanci kryminalni uzyskali informacje operacyjne, że jedna z osób będących w ich zainteresowaniu – 28-letnia kobieta - może być na ulicy Dąbrowskiego w Zielonej Górze. Na miejsce pojechali policjanci z zespołu wywiadowczego i zatrzymali 28-letnia kobietę jadącą rowerem. Okazało się, że jest to rower skradziony z ulicy Rzeźniczaka.

Dzień później kryminalni zatrzymali także wytypowanego wcześniej 37-latka. Zarówno kobieta jak i mężczyzna przyznali się do kradzieży roweru, za którą usłyszeli zarzuty. Oboje są doskonale znani zielonogórskim policjantom i byli już wcześniej notowani  karani za różne kradzieże. Natomiast podczas prowadzonego postępowania okazało się, że zatrzymana 28-latka jest także sprawczynią kradzieży laserowego dalmierza z jednego z marketów budowlanych.

Zatrzymani przyznali się do winy. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do nawet 5 lat.

KMP Zielona Góra