Zastal w komplecie
Śląsk Wrocław to bez wątpienia rywal, z którym w ostatnim czasie podopieczni Olivera Vidina będą mierzyć się najczęściej. To ekipa ze stolicy Dolnego Śląska będzie pierwszym ligowym rywalem zielonogórzan. Inauguracja Energa Basket Ligi 5 września, w Zielonej Górze, o 17.30.
Śląsk urasta do miana etatowego sparingpartnera zielonogórzan, podobnie jak czeski BK Děčín, pierwszy przedsezonowy rywal Zastalu. Biało-zieloni pokonali Czechów 104:70. Następnie zmierzyli się z wrocławianami, z którymi wygrali 75:70. Śląsk zaprasza też do siebie na przedsezonowe granie. W kolejny weekend, 26-27 sierpnia, zielonogórzanie we Wrocławiu wezmą udział w IV Memoriale Adama Wójcika. W stolicy Dolnego Śląska zmierzą się z Basketem Kijów i BK Opava. Będą to jedne z ostatnich prób przed meczem o superpuchar, czyli o trofeum im. Adama Wójcika.
Zielonogórzanie szykują się już w komplecie. Jako ostatni na pokład wicemistrza kraju wkroczył Amerykanin Branden Frazier, który ma chwycić „za kierownicę” w Zastalu, a także Devoe Joseph. Ten drugi ma być solidną strzelbą w ekipie Vidina. Strzelać potrafi, co już w przeszłości udowodnił w hali CRS, gdy jako gracz Śląska, pod wodzą właśnie serbskiego szkoleniowca, rzucił Zastalowi aż 31 punktów. Było to dwa sezony temu. Poprzednie rozgrywki spędził w lidze rumuńskiej, gdzie jeszcze wywindował swój strzelecki rekord, rzucając w jednym meczu… 41 punktów! Frazier ma imponujące, jak na polskie warunki, koszykarskie CV. Poprzedni sezon spędził w AS Monaco, a pokazał się m.in. w lidze VTB, w barwach Avtodoru Saratów.
Teraz wszystko w rękach koszykarzy i trenera, by właściwie poukładać posiadane klocki. - My jesteśmy teraz w gotowości na poziomie 10-15 procent - mówił po pierwszym sparingu O. Vidin. - Na 100 procent nie będziemy gotowi jeszcze nawet 1 września. W połowie przyszłego miesiąca będziemy przygotowani na 80-90 procent. Reszta przyjdzie w trakcie sezonu - dodaje serbski trener zielonogórzan. - Musimy jeszcze popracować nad zgraniem. Trzeba się dowiedzieć, gdzie kolega lubi biegać i który lubi bardziej rzucać za 3 pkt. - tłumaczy David Brembly, koszykarz Zastalu.