Zdzisław Strach: Magia Winobrania działa! Szykujemy raport „Winobranie 2022”
Tłum na każdym koncercie, morze ludzi na korowodzie winobraniowym, do tego lokalne wino, które lało się strumieniami. Tegoroczne Winobranie było wyjątkowe pod wieloma względami. Takie są odczucia zielonogórzan i winobraniowych gości. Czy potwierdzają to statystki, wykresy i obserwacje organizatorów. Jak tłumaczył Zdzisław Strach, prezes Centrum Biznsesu obecnie trwa opracowywanie szczegółowego raportu, który podsumuje tegoroczne Winobranie.
– Mieliśmy ponad 200 stosik handlowych, 38 winnic, 34 ogródki gastronomiczne. Pełne dane dotyczące frekwencji i innych liczb podamy najszybciej jak to możliwe – mówił Zdzisław Strach, prezes Centrum Biznesu na antenie Radia Index.
Czy przyszłoroczne Winobranie będzie znacząco różnic się od tego co działo się w tym roku?
– 700-lecie nadania praw miejskich Zielonej Górze uczcimy wyjątkowo. Mocno dyskutowana i już wdrażana jest propozycja powiększenia miasteczka winiarskiego – tłumaczył Strach. – Jedna z opcji jest taka, że powędrujemy miasteczkiem, aż do pomnika Bachusa – uściślił. - Może kiedyś miasteczkiem winiarskim połączymy naszych patronów, czyli tego, który lubi się bawić (Bachusa) i św. Urbana, patrona miasta. Miasteczko winiarskie mogłoby połączyć ulice między tymi pomnikami. To wiąże się z tym, że pewne elementy jarmarku zostaną przeniesione – dodał.
Jak tłumaczył Strach, organizatorzy podejmują wiele działań, aby winiarskie tradycje miasta oraz winiarze byli w centrum uwagi winobraniowych gości.
- W tym roku po raz pierwszy ogłosiliśmy konkurs na najpiękniejszy domek winiarski, dla zwycięzców przygotowaliśmy piękne wieńce. Niektórzy winiarze wystawili leżaki i tym stworzyli fajny klimat – mówił Strach. – Chcę jednak zaznaczyć, że w kwestii miasteczka winiarskiego mamy wile obserwacji i spraw do przedyskutowania, bo mocno ograniczana nas ustawa antyalkoholowa – dodał.
- W tym roku pojawił się też pomysł, aby w okolicy miasteczka postawić tymczasową chłodnię, w której winiarze trzymaliby trunki. Zebraliśmy wiele różnych głosów, teraz jest czas na wyciagnięcie wniosków - tłumaczył Strach.
Podczas audycji prezes Centrum Biznesu podziękował też służbom państwowym: straży pożarnej, policji i sanepidowi, za pomoc w przygotowaniu Winobrania.
wzg/ri