Żeromskiego to chyba najbardziej obfotografowana ulica w mieście - przedstawiana również na wielu pocztówkach.
Po lewej stronie w kadr wchodzi fragment dachu grzybka, który stał w tym miejscu do grudnia 1964 r. Zdjęcie zostało zrobione wcześniej.
Po prawej billboard z epoki – reklama banku PKO – Chcesz mieć mieszkanie, oszczędzaj w PKO. Też kiedyś tam oszczędzałem, na książeczce mieszkaniowej.
Tuż obok reklamy największe cudo, na które dopiero teraz zwróciłem uwagę – sygnalizator świetlny regulujący ruchem na skrzyżowaniu Żeromskiego – Świerczewskiego (dzisiaj Kupiecka) i Niepodległości. Światła nie ustawione na słupkach czy wysięgnikach lecz zawieszone nad skrzyżowaniem.
Takich sygnalizacji miało być w mieście więcej. W kwietniu 1960 r. „Gazeta Zielonogórska” informowała o planach pieciu nowych punktów sygnalizacji świetlnej. Miały się pojawić na skrzyżowaniach:
- Świerczewskiego – Bohaterów Westerplatte
- Jedności Robotniczej - Reja
- Wrocławskiej – KRN (dzisiaj Podgórna)
- Bohaterów Westerplatte – Chrobrego
- Batorego – Walki Młodych (dzisiaj Dworcowa).
Większości tych planów nie zrealizowano. Teraz skrobię się po głowie i zastanawiam się, czy prezentowana na zdjęciu sygnalizacją istniała już przed publikacja notatki w „GZ” czy też powstała później. Na pewno była w tym miejscu w połowie 1961 r.
Ze zbiorów Ryszarda Topolskiego
#DawnaZielonaGóra #Żeromskiego
Przypominam, że w moich tekstach o dawnej Zielonej Górze, wykorzystuję również Wasze wspomnienia. Dopisanie uwag i wspomnień traktuję jako zgodę na publikację.W ten sposób razem możemy ciekawiej opowiadać o naszym mieście.
facebook Tomasz Czyżniewski