Zielonogórscy strażacy ratowali sarnę, która wpadła do kanału burzowego (FILM, ZDJĘCIA)
Wszystko wydarzyło się w czwartek, 23 kwietnia. Sarna wpadła do kanału burzowego na wysokości Łężycy. Na ratunek ruszyli zielonogórscy strażacy.
[embed]https://www.facebook.com/wiadomoscizg/videos/239638840719664/[/embed]
Sarna została zauważona przez osobę, która spacerowała wzdłuż kanału. Zwierzę nie było w stanie samodzielnie wydostać się ze stromego kanału. Na miejsce zostali wezwania strażacy. Szybko nad kanał dojechał wóz strażacki i ruszyła akcja ratunkowa. Strażacy starali się zagnić sarnę w okolicę schodów. To nie było jednak łatwe. Zwierzę kilka razy szarżowało na strażaków z drabiną i mijało zaporę. Sarna było bardzo zmęczona. Ponad niemal godzinnej akcji strażakom udało się schwytać dzikie zwierzę. Wyciągnęli sarnę z kanału i zanieśli do lasu. Tam bezpiecznie i szybko zniknęła między drzewami.
– To był trudna akcja, Dzikie zwierzę nie jest łatwe do schwytania, ale na szczęście udało się – mówi st. asp. Bogdan Sołoduchin, zastępca dowódca zmiany jednostki ratowniczo-gaśniczej nr 2. Strażacy co jakiś czas ratują dzikie zwierzęta z kanału burzowego. – Za każdym razem to bardzo są trudne akcje. Na szczęście zawsze skuteczne – mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik straży pożarnej w Zielonej Górze.
[Best_Wordpress_Gallery id="385" gal_title="sarna"]