fot. fb jk/wzg
Obwodnica Południowa – tak ją nazywamy. Było wolne więc … więc poszedłem na spacer, zobaczyć jak wygląda budowa. Powiem tak, warto było o nią walczyć, mimo tego, że byłem wyzywany, obrażany - pisze Prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki.

Trasa Północna i korki na niej, nie są niczym nadzwyczajnym. Jest szansa, że nowa droga odciąży istniejącą. Wygląda super, bardzo się z tego cieszę. Są bezkolizyjne przejścia pod drogą dla spacerujących po lesie. Szkoda, że nie udało się od razu zrobić jako czteropasmowej, no cóż kasa. Mogliśmy zrobić albo tak jak jest albo wcale. Wiem, że kiedyś przyjdzie czas i dobudujemy brakujące pasy. Będzie przy niej też ścieżka rowerowa, nie na całej długości ale od Raculi do Jędrzychowa dojedziemy. Planowane otwarcie to marzec tego roku. Pamiętam jak mówili, że nie będzie, że zniszczy wszystko, że to bez sensu. Gdzie są dziś Ci ludzie? Część z nich teraz mówi „Widzisz udało się wywalczyliśmy”, taki mamy klimat. Wiem jedno, bez nowych dróg miasto nigdy nie będzie tym przyjaznym do życia. Udało się i powstaje. Dzięki niej mieszkańcy Drzonkowa złapią oddech, ciężarówki znikną z ulic, a jest tak kilka miejsc gdzie jest bardzo niebezpiecznie. Fajnie, że się udało, że już widać koniec. To nie jedyna inwestycja drogowa o jaką walczyłem, to również S-3, Droga przez Park Piastowski, łącznik os. Pomorskiego z S-3 i wiele innych. Wyobraźcie sobie dziś naszą kochaną Zielonkę bez tych dróg!!!
Na koniec złe wieści, ceny po raz kolejny idą do góry jak szalone. Po podwyżkach cen gazu, prądu przyszła kolej na ogrzewanie. Pisałem o tym na koniec roku, że to wszystko ruszy i niestety nie myliłem się. Tak się stało. Po październikowej podwyżce o 10% mamy kolejną tym razem o prawie 60%. Mam nadziej, że to się kiedyś skończy. Teraz to wynika z rozporządzenia Ministra, marna pociecha. Ostatnio podali, że ceny biletów na pociągi też do góry. Masakra jakaś.
Podsumowując, warto walczyć o to aby nasze miasto było jeszcze piękniejsze, a podwyżki … były są i będą i trzeba się do nich przez najbliższe dwa lata przyzwyczaić.
facebook Janusz Kubicki