Decyzję o organizacji konsultacji w Zawadzie, podjął prezydent Janusz Kubicki. Dyrektor K. Staniszewski przedstawił kilka możliwych wariantów rozwiązania problemu. Dyskusja momentami była gorąca. Spotkanie, na którym pojawiło się 23 mieszkańców, sołtys Zawady Jan Smoter i przedstawiciele rady sołeckiej, trwało ok. 2,5 godziny. Jak wyjaśnia Piotr Dubicki, pełnomocnik prezydenta ds. konsultacji społecznych, na światło dzienne wyszły inne problemy m.in. kwestia zalewania ścieżki rowerowej po większych opadach deszczu. – Po długiej dyskusji mieszkańcy zgodzili się, że potrzebne są pilne remonty – wyjaśnia P. Dubicki.

fot. Piotr Jędzura ŁZ

Poprawi się bezpieczeństwo na ul. Szkolnej w Zawadzie

Obecnie przy ul. Szkolnej funkcjonują tradycyjne „garby” wyspowe, tzw. poduszki ustawione blisko siebie. Przejeżdżające po nich samochody ciężarowe powodują hałas i drgania budynków. Zdaniem zdenerwowanych mieszkańców uczestniczących w konsultacjach, powoduje to niszczenie elewacji budynków, a ściany pękają. – Obowiązujące przepisy nie pozwalały na zamontowanie mniej uciążliwych progów zwalniających, ustawodawcy twierdzili, że korzystniejsze dla autobusów są wspomniane wyspy na drodze – wyjaśnia Krzysztof Staniszewski. – Podjęliśmy decyzję o realizacji progu z najazdami sinusoidalnymi, które od grudnia br., zgodnie ze zmienionymi przepisami, zostaną dopuszczone do stosowania na drogach, po których kursują autobusy. Łagodny najazd nie tylko ograniczy prędkość pojazdów i hałas, ale również pozwoli na płynniejsze pokonanie progu przez pojazdy komunikacji zbiorowej. Na płycie progu wyznaczone zostanie przejście dla pieszych, czyli powstanie tzw. przejście wyniesione. Wiosną zastosujemy takie rozwiązanie i problem poprawy bezpieczeństwa ruchu w omawianym rejonie Zawady powinien się zakończyć. Znajdziemy również skuteczne rozwiązanie nadmiaru wody przy progu – deklaruje dyrektor.

Sołtys jest zadowolony, że doszło do rozmów z przedstawicielami urzędu miasta. –  Próg zwalniający uprzykrza życie mieszkańcom, po planowanych zmianach wreszcie odetchną z ulgą – uważa Jan Smoter. – Troszkę większy kłopot mamy ze ścieżką rowerową, opady deszczu sprawiają, że zbiera się na niej woda. Przyczyną jest brak kanalizacji deszczowej. Odwodnienie drogi kosztuje jednak dwa razy tyle, co jej remont – tłumaczy sołtys.

Na kompleksowy remont ulicy Szkolnej nie ma na razie pieniędzy. Nie oznacza to jednak, że w sołectwie Zawada brakuje zadań drogowych. Większość głównych jezdni odnowiono z wykorzystaniem funduszy sołeckich, które uruchomiono w 2015 r., po połączeniu miasta z gminą. We wtorek (23 listopada) odebrano ulicę Zawada- Łąkowa. W 2022 r. poprawi się nawierzchnia ulicy Zawada-Osiedlowa, a w kolejce czeka jeszcze Orzechowa. – W kolejnych edycjach budżetu obywatelskiego powalczymy m.in. o remonty na ulicach Kwiatowej, Chmielnej, Brzozowej i Kościelnej – wylicza J. Smoter.

rk