Jej budowa przebiega w iście błyskawicznym tempie. Miała się zakończyć do grudnia 2023 roku, ale już teraz wiemy, że obwodnicą pojedziemy na wiosnę przyszłego roku, co tylko cieszy wiceprezydenta miasta Krzysztofa Kaliszuka.

Otwarcie tej obwodnicy będzie najpóźniej wiosną 2023, a więc mamy co najmniej 9 miesięczne wyprzedzenie. Projekt jest już jak by bezproblemowy, cieszymy się bardzo z tego powodu. Plusem przede wszystkim jest to, że ten ruch, który dzisiaj idzie wieloma innymi ulicami przez miasto, przedewszystkim Trasą Północną, ale także przez Drzonków, Raculę czy przez Jędrzychów będzie wreszcie mógł być skumulowany na Obwodnicę Południową - Krzysztof Kaliszuk

Wcześniejsze ukończenie trasy ma również inne plusy. Jakie?

W monencie kiedy ten rych przeniesię się na Obwodnicę Południową, będziemy mogli kilka, kilkanaście miesięcy później dokonać badań, właśnie na tych pozostałych odcinkach, którę będą trochę poluzowane. Będziemy mogli dwiedzieć się w jaki sposób dalej rozbudowywać te qwewnętrzne drogi. Tu chodzi chociażby o kolejny etap ulicy Pileckiego. Będziemy mogli wówczas sprawdzić czy ona jest konieczna czy nie. Czy wystarczy troszeczkę poprawić ulicę Nową i Jagodową bo ten ruch się przeniósł np na Obwodnicę Południową. To samo dotyczy tego łącznika Sucha-Drzonków - Krzysztof Kaliszuk

Dodajmy, że zakładany koszt tej inwestycji to 130 milionów złotych.

Maciej Noskowicz - Radio Index