Ochla. Przychodnia lekarska, a może przedszkole?
Piękny nowoczesnym budynek o powierzchni blisko 250 mkw, dodatkowo niemal w całości wyposażony. Niestety w dalszym ciągu nie ma lekarzy chętnych do prowadzenia przychodni w Ochli. Przypominamy, o tym aby bonus finansowy za skuteczne połącznie miasta i gminy przeznaczyć na budowę przychodni w Ochli zadecydowali mieszkańcy sołectwa. Koszt tej inwestycje to ok. 2 mln zł. Co dalej z przychodnią w Ochli? M.in. na to pytanie odpowiadał gość „Rozmowy na 96 fm”, Paweł Wysocki z Zakładu Gospodarki Komunalnej.
– Myślę, że lekarze obawiają się, że nie pozyskają odpowiedniej bazy pacjentów, która pozwoli na bilansowanie się funkcjonowania przychodni – tłumaczył Wysocki. – Kontaktowałem się z lekarzami. Wiem, że aby na starcie przychodnia odpowiednio funkcjonowała zgodnie z tym co założyliśmy w przetargu, to z opieki zdrowotnej w Ochli powinno korzystać 2 tys. pacjentów. W tym sołectwie mieszka ok. 2,5 tys. osób - dodał.
W ostatnich tygodniach w mediach pojawiła się informacja żeby nowoczesny budynek w Ochli zaadaptować na przedszkole. Zdaniem Wysockiego, każdą propozycję trzeba rozważyć, ale z racji tego, że jest to inwestycja finansowana z bonusu połączeniowego decyzja w tej sprawie powinna należeć do lokalnej społeczności.
- Zdajemy sobie sprawę, że w Ochli występuje bardzo duży problem z miejscami dla dzieci w wieku przedszkolnym. Ochla się rozrasta. Po sąsiedzku w Kiełpinie też powstało nowe osiedle, na którym mieszkają głównie młodzi ludzie z dziećmi w wieku przedszkolnym. Zaznaczam, że o przeznaczeniu tego budynku zadecyduje rada sołecka i społeczność Ochli. Jeżeli nie uda się po raz kolejny rozstrzygnąć przetargu na rozpoczęcie działalności przychodni lekarskiej, to trzeba się będzie poważnie zastanowić nad przeznaczeniem tego budynku – mówił Wysocki.
wzg