Ponad 86 milionów złotych na tyle firma Exalo Drilling (dawny zielonogórski Diament) wyceniła prace związane z przebudową kąpieliska w Ochli. To jedna z tych inwestycji, o której od dłuższego czasu mówią mieszkańcy. W Zielonej Górze brakuje nowoczesnego kompleksu rekreacyjno- sportowego na świeżym powietrzu, który będzie przyjazny dla rodzin z dziećmi. Prezydent po licznych spotkaniach i konsultacjach z mieszkańcami podjął decyzję o przebudowie kąpieliska. 

 - Polski rząd wparł przebudowę kąpieliska Ochli. W ramach Polskiego Ładu dostaliśmy 30 mln złotych, 18 mln złotych mieliśmy zabezpieczane w ramach środków unijnych, a pozostała kwota, będzie pochodziła z budżetu miasta. Teraz pozostaje decyzja Rady Miasta – tłumaczył prezydent Zielonej Góry.

 - Przyznam się szczerze, że przed otwarciem ofert myślałem, że będzie jeszcze więcej. Wiemy, jak wyglądają w tej chwili kwestie robót budowlanych. Mnie ta kwota nie przeraża. Byłem na to przygotowany. I nawet udało mi się trafić przed otwarciem kwotę, która została zaproponowana. Cieszę się, bo jeżeli wszystko będzie zgodnie z literą prawa, to przetarg wygra zielonogórska firma – dodał Janusz Kubicki.

 

Po przebudowie kompleks rekreacyjno-sportowy w Ochli ma zachwycać. Znajdą się tam atrakcje wskazane przez mieszkańców: zjeżdżalnie, fontanny, wodny plac zabaw, leżaki, brodziki, itp.

 - Żeby wreszcie, jak przyjdzie lato, można było spokojnie z dzieckiem pójść odpocząć, bo brakuje nam otwartego akwenu w graniach miasta. To jest coś z czego z pewnością będziemy dumni – cieszył się J. Kubicki. - Nie chcemy też, żeby było to inwestycja nazwana po prostu basem otwartym. To ma być coś więcej – dodał prezydent.

wzg