W Ogrodzie Botanicznym powstała specjalna hydroplatforma do obserwacji roślin wodnych i ryb. Możemy poczuć się jak na statku, bo obiekt kształtem mocno go przypomina. Hydroplatformę zamontowano przy brzegu, tuż nad powierzchnią wody. Bezpieczeństwo gościom zapewnia barierka dookoła konstrukcji. Pomost kształtem przypomina dziób statku. W Ogrodzie Botanicznym można było obejrzeć uprawiane tam rośliny, ale te wodne dostępne były tylko z brzegu. Z hydroplatformy zajrzymy też do toni wodnej. Pływają tam nie tylko ładne, kolorowe rybki, ale i rośliny wodne np. grążele, grzybienie, rdestnice i tym podobne. Zyska na tym nie tylko różnorodność ogrodu. [caption id="attachment_23796" align="alignnone" width="2344"] fot. Igor Skrzyczewski UM[/caption] Ważna rola edukacyjna Sebastian Pilichowski, przyrodnik z Ogrodu Botanicznego zwraca uwagę na walory edukacyjne nowego miejsca. I chodzi nie tylko o lekcje dla dzieci i młodzieży poświęcone ekologii wód. –  W tym roku może nie, ale generalnie mamy wielkie problemy z suszą, niedoborem wody, przez który cierpią nie tylko rolnicy – mówi. – Wyeksponowanie roślin wilgociolubnych w ogrodzie, to zwrócenie uwagi na olbrzymią rolę dla ekosystemu zbiorników magazynujących wodę. Ponadto obejrzymy roślinki z góry, przekonamy się, że staw nie jest tylko wielką szklanką wody z pływającymi kolorowymi rybkami – przekonuje. – Hydroplatforma pięknie wkomponowała się w całość ogrodu. [caption id="attachment_23798" align="alignnone" width="2560"] fot. Igor Skrzyczewski UM[/caption] S. Pilichowski dodaje, że zielonogórski ogród jako jeden z nielicznych w kraju opiekuje się roślinami zagrożonymi wyginięciem np. selerem węzłobaldachowym, który naturalnie występuje tylko w lubuskiej Łęknicy. Na pomysł budowy platformy wpadł pięć lat temu Uniwersytet Zielonogórski, który prowadził ogród. Projekt zyskał rekomendację Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, ale na realizację zadania brakowało pieniędzy. Po tym jak ogrodem zaczęło opiekować się miasto, a konkretnie Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, na inwestycję wygospodarowano z budżetu ok. 96 tys. zł. Jak zapowiada Paweł Wysocki, który z ramienia ZGM opiekuje się ogrodem – w planach jest jeszcze dział roślin wodnych. [Best_Wordpress_Gallery id="557" gal_title="Hydroplatforma Ogród Botaniczny - 16.09.2020"]

(rk)-WZG