– Te wszystkie instytucje zebrały się w jednym miejscu i robią coś naprawdę fajnego. Życie wyraźnie pokazało, że Azyl jest potrzebny, bowiem trafia tam duża ilość zwierząt. Wyraźnie widać, że potrzebujemy miejsca, gdzie rannymi ptakami zajmą się fachowcy, tak aby mogły one wyzdrowieć i wrócić na wolność. Jeszcze 10 lat temu pewnie wiele osób nie sądziło, że taki Azyl jest niezbędny, ale krok po kroku w Zielonej Górze pozytywnie zmienia się podejście do tej kwestii - mówił Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry.

Podobnego zdania jest prezes WFOŚiGW. - Jest coraz więcej dzikich zwierząt, które potrzebują naszej pomocy. Dlatego bardzo ważne jest, aby istniały miejsca, gdzie ta pomoc zostanie udzielona w sposób profesjonalny – tłumaczy prezes Mariusz Herbut. – Uważam, że rozbudowa Azylu to bardzo dobry pomysł. Zadaniem Funduszu jest również wspieranie ochrony przyrody, dlatego przyłączyliśmy się do całej inicjatywy. Dzisiejsze podpisanie umowy jest podkreśleniem tych działań.

Łączny koszt modernizacji Ptasiego Azylu szacowany jest na ok. 500 tys. zł. W ramach zaplanowanych prac powstaną m.in. nowe kontenery, woliery czy też podłączenie do mediów.  Za realizację zadania odpowiada Zakład Gospodarki Mieszkaniowej.

(md) - łz