Zatonie ma skatepark! [ZDJĘCIA]
O skatepark prosiła młodzież z Zatonia, która postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. Napisali petycję do sołtysa, „wiercili dziurę w brzuchu”. Krzysztof Sadecki zareagował błyskawicznie, bo jego zdaniem skatepark jest doskonałym uzupełnieniem oferty sportowej Zatonia. W sołectwie nie brakuje dzieciaków, które w wolnym czasie jeżdżą na deskorolkach. Zamiast jednak po specjalnie do tego przystosowanym obiekcie „szaleją” po murach obok świetlicy.
- Młodzi już nie mogą się doczekać otwarcia obiektu – mówi K. Sadecki. – Coś mi się wydaje, że nawet zimowa aura im nie przeszkodzi.
Przypomnijmy. Skatepark powstał przy ulicy Różanej, tuż obok boisk trawiastego i wielofunkcyjnego i placu rekreacyjnego z dwoma wiatami przeznaczonymi na sąsiedzką integrację, ognisko i grill. Obiekt będzie miał pięć urządzeń. Zatonie przy okazji oświetli ulicę Różaną.
- To kolejna bardzo ważna inwestycja w naszej dzielnicy – mówi Sebastian Jagiełowicz, przewodniczący zarządu Dzielnicy Nowe Miasto. – Mieszkańcy często mnie o nią pytali. Sam chętnie będą zaglądał na skatepark ze swoimi dzieciakami – zdradza. – To kolejny powód, żeby odwiedzać Zatonie, bo Parku Książecego to już nie trzeba reklamować.
Jak wyliczyła Monika Krajewska, zastępca dyrektora Departamentu Inwestycji Miejskich w magistracie, skatepark pochłonął ok. 355 tys. 925 zł, do tego trzeba doliczyć monitoring - kosztował ok. 4975 zł. Pieniądze na to zadanie pochodzą z tzw. funduszu chodnikowego, który dwa lata temu utworzył prezydent Janusz Kubicki, na tzw. drobne inwestycje w sołectwach.
https://wiadomoscizg.pl/inwestycje/zatonie-ma-skatepark#sigProId69c919dbc2
rk