We wrześniu 2021 r. na miejskiej mapie oświatowej pojawi się nowa placówka. Liceum uniwersyteckie ma być szkołą demokratyczną i otwartą na potrzeby ucznia. Pomysł kiełkował od dawna, jednak to rok 2020 okazał się przełomowy. Powołano do życia Fundację im. Alexandra von Humboldta, która ma pomóc w założeniu liceum. W najbliższych tygodniach do lubuskiego kuratorium trafi pełna dokumentacja nowej szkoły. - Będzie to liceum niepubliczne, jako jedyna placówka w mieście posiadająca zaplecze uniwersyteckie, m.in. hale sportowe, czy laboratoria chemiczne. Mamy również wstępną umowę z Lubuskim Teatrem. Aktorzy będą prowadzić warsztaty teatralne dla uczniów – opowiada dr hab. Radosław Domke, prof. Uniwersytetu Zielonogórskiego. Oprócz dużego nacisku na kulturę i sztukę, szkoła będzie prowadzić tradycyjne trzy ścieżki edukacyjne – humanistyczną, matematyczno-fizyczną i biologiczno-chemiczną. Przez pierwsze dwa lata nauki wszyscy uczniowie będą realizować ten sam program, podział na profile nastąpi w klasie trzeciej i czwartej. - Zastanawiamy się nad modelem zachodnim i konstruowaniem planów zajęć pod konkretnego ucznia, tak aby jak najbardziej dopasować lekcje pod jego potrzeby i zainteresowania – podkreśla R. Domke. Kolejnym nowatorskim pomysłem uniwersyteckiego liceum jest stanowisko mentora. - Ma opiekować się młodym człowiekiem przez cztery lata jego nauki w szkole. Będzie miał za zadanie wychwycić, jakie są podstawowe zainteresowania i talenty ucznia, żeby pomóc mu odpowiedzieć na pytanie, kim chce zostać i jak najlepiej go do tego celu przybliżyć. Mentor poprowadzi ucznia w początkach jego kariery naukowej i zawodowej –  tłumaczy R. Domke. 80 proc. kadry nowo powstającego liceum to pracownicy dydaktyczni Uniwersytetu Zielonogórskiego. Każdy z nauczycieli będzie mógł prowadzić swój przedmiot według własnej wizji i planów, trzymając się jednak podstawy programowej. - Stawiamy na nowatorstwo. Nie chcemy sztampowej szkoły. Dlatego jeśli chemik będzie chciał bazować głównie na eksperymentach w laboratorium, to będzie miał taką możliwość – mówi R. Domke. Na uczniów będzie czekała również bogata działalność pozalekcyjna. Czas na przerwach będą mogli urozmaicać sobie grając w szachy, czy tenisa stołowego. Liceum uniwersyteckie będzie miało siedzibę w „Mrowisku”, przy al. Wojska Polskiego. Planowane są cztery klasy, maksymalnie po 25 osób w każdej z nich. Rekrutacja rozpocznie się wiosną. Pod uwagę będzie brane świadectwo z siódmej klasy oraz rozmowa rekrutacyjna. - Badania mówią, że świadectwo z klasy ósmej jest bardziej wyśrubowane, uczniowie walczą wtedy o jak najlepsze oceny. Dlatego świadectwo z klasy siódmej jest bardziej obiektywne. Podczas rozmowy kwalifikacyjnej chcemy dowiedzieć się z czego dany uczeń jest dobry, jaką ma wiedzę ogólną oraz przede wszystkim, czego oczekuje od naszej szkoły – zaznacza R. Domke. Wszelkie sprawy i pytania dotyczące liceum można kierować na adres e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

(ap)ŁZ