W mieście powstanie Studio Piosenki METRO, we współpracy z Teatrem Muzycznym Buffo prowadzonym w Warszawie przez Janusza Józefowicza i Janusza Stokłosę. Monika Jakuszewicz mieszka w Słubicach. Od dziesięciu lat z powodzeniem prowadzi chór dziecięcy. Nie zastanawiała się ani przez chwilę, kiedy Józefowicz i Stokłosa ogłosili ogólnopolski projekt, którego celem jest prowadzenie własnego Studia Piosenki METRO pod patronatem słynnego studia Buffo. Ze 150 zgłoszeń wybrano 30. Studio w Słubicach otrzymało specjalny certyfikat uwierzytelniający ze zgodą na działalność. Chętnych do nauki śpiewu nie brakowało. Obecnie w trzech grupach lekcje pobiera około 30 osób - dzieci, młodzież i dorośli. Pomysł wypalił, dlatego Jakuszewicz postanowiła założyć kolejną filię w Zielonej Górze. Zgłaszać się można pod numerem 665 053 325, wkrótce ruszy specjalny fanpage na Facebooku poświęcony wydarzeniu. Poszukiwane są osoby w różnym wieku, utalentowane wokalnie, z pasją i determinacją do śpiewania. Nie liczy się wygląd, ale osobowość medialna. Odwaga do występów na scenie jest mile widziana. Na zajęciach nie zabraknie też ćwiczeń emisyjnych i oddechowych. – Nie wykluczone, że w przyszłości wystawimy własny spektakl muzyczny – zapowiada M. Jakuszewicz. – Panowie Józefowicz i Stokłosa będą sprzyjać takim inicjatywom. Raz na pół roku w całej Polsce organizują przeglądy piosenki musicalowej. Nasza szkoła ma szansę stać się kuźnią talentów dla Studia Buffo, a młodzi ludzie, którzy zostaną zauważeni mają szansę pojechać do Warszawy i być może występować na scenie Teatru Buffo w takich musicalach jak "Metro", "Romeo i Julia" czy "Piotruś Pan" – przekonuje. – Otwiera się przed nimi okno na świat. W Buffo zaczynały takie sławy jak Natasza Urbańska, Edyta Górniak czy Katarzyna Groniec. W naszym Studiu mamy ambicje szlifować muzyczne diamenty. Na próbach w repertuarze pojawią się piosenki z musicali Teatru Buffo i największe przeboje polskiej i zagranicznej muzyki rozrywkowej. Jeśli wszystko dobrze pójdzie nowe Studio Piosenki ruszy od stycznia. Siedziby jeszcze nie ma. M. Jakuszewicz chciałaby współpracować z jedną z licznych, zielonogórskich placówek kultury. [caption id="attachment_10687" align="alignnone" width="640"] fot. organizatorzy[/caption]