Oklaski haustowskiej publiczności potwierdziły, że dobrze wybrałam [ROZMOWA]
Opowiedz coś o swojej drodze muzycznej, jak zaczęłaś z kim współpracujesz?
- Zaczęłam grą na skrzypcach w wieku 6 lat, potem fortepian, śpiew klasyczny.. Ale zawsze ciągnęło mnie do bluesa, jazzu, improwizacji. Wyzwanie ogromne przejść z klasyki do muzyki tak zwanej rozrywkowej. Ale oklaski haustowskiej publiczności potwierdziły, że dobrze wybrałam :)
Dlaczego wokal?
- Bo to było trudne. Wcale nie szło mi łatwo na początku.. Nauka śpiewu była niezwykle wymagająca i śpiew był jedyną rzeczy w życiu, która mnie tak pasjonowała. Postawiłam wszystko na jedną kartę, by odkryć tajniki strun głosowych i wszystkiego, co za tym idzie.
Lubisz w Zielonej Górze …
- Deptak, bliskość lasu, pogodę i przyjaznych ludzi.
Blues dla Ciebie to …
- Wolność, emocje, wyzwolenie, bliskość i pewnego rodzaju porozumienie dusz. Blues sięga głęboko. Jego źródło to gospel niewolników. Śpiew wyzwolenia. Kto słucha bluesa, ma prawdopodobnie głęboko w sercu i duszy tęsknotę za wolnością.... Ten rodzaj komunikacji z publicznością, taki poza słowami, z serca do serca, czuję, śpiewając na scenie.
Twoje plany muzyczne na najbliższy czas?
- Marzy mi się zaśpiewać w wielkiej sali koncertowej.. Typu.. Carnegie Hall albo Filharmonia Zielonogórska! A tak najbliżej, to przygotowujemy się z duetem, w którym śpiewam – Lucy & Tom, do koncertu „Wielkie Damy Piosenki”, który już niebawem zagramy po drugiej stronie Polski! Napisałam też piosenkę, taką trochę bluesową.. Tom wspaniale zaaranżował. Już niedługo się nią podzielimy! A tymczasem zapraszamy do nas: www.lucyandtom.fr
rozmawiał Igor Skrzyczewski
Najlepszy Bluesowy Jamer wybierany jest przez publiczność podczas Bluesowych Jam Sessions, które odbywają się w każdy pierwszy piątek miesiąca w Minibrowarze HAUST w Zielonej Górze. Najbliższy Jam: 07.01.2022. Gościem specjalnym będzie zespół ProjectA. Zapraszamy !!!