Z koronawirusem nie ma żartów! Aby pokonać podstępnego wroga, trzeba „Zostać w Domu”. Do ogólnopolskiej akcji przyłączyli się artyści, którzy nagrali żartobliwe odezwy do Polaków. Efekt? Fantastyczny! Muzycy nigdy nie byli obojętni na krzywdę ludzi i zwierząt, zabierali głos w najważniejszych sprawach. Nagrywali też piosenki dające nadzieję, podtrzymujące na duchu i namawiające Polaków do wpłacania pieniędzy dla potrzebujących. Tak było np. w 2004 r., kiedy polscy artyści zaśpiewali piosenkę „Pokonamy falę”, na rzecz ofiar tsunami, po trzęsieniu ziemi na Oceanie Indyjskim. Tekst skomponował Jacek Cygan, a pomoc połączyła tak odległych sobie muzycznie piosenkarzy jak Irena Santor i Paweł Kukiz. Wystąpili też m.in. Kayah, Grzegorz Markowski, Maryla Rodowicz, Justyna Steczkowska, Krzysztof Cugowski, Anna Maria Jopek. Tym razem muzycy i kabareciarze z osobami towarzyszącymi nagrali „hymn”  utrzymany w konwencji pastiszu, ale z jak najbardziej poważnym przesłaniem. Zawiązał się nowy zespół „Domatorzy” w składzie: Dorota Miśkiewicz, Katarzyna Pakosińska, Jan Młynarski, Czas dla Nas (Agnieszka Kowaluk, Dorota Jarema, Aneta Jaślar), Marcin Wójcik, Grupa Mocarta (Bolesław Błaszczyk, Paweł Kowaluk, Michał Sikorski, Filip Jaślar), Zbigniew Stelmasik, Prezes Jarosław Zawadzki, Paweł Twardoch, Marysia i Kacper Jaślar, Lula i Yoda. Zostań w Domu to przeróbka Róbmy Swoje Wojciecha Młynarskiego (muzyka Jerzy Wasowski). Wszyscy co ważne zaśpiewali zdalnie. [embed]https://www.facebook.com/100007184445114/videos/2523340617915395/[/embed] - „Przez Włochy przybył do nas z Chin, pokonał piękne Tatry” – zaczyna Dorota Miśkiewicz. – „Wnet pozamykał sale kin, przedszkola i teatry” – dołącza do niej Marcin Wójcik i tak zaczyna się pieśń. Artyści nie mają litości dla wirusa : „Receptę od nas taką weź, zatrzyma zbója taka pieśń – Zostań w domu i zaśpiewaj z nami tak, zostań w domu, niech wirusa trafi szlag! Jan Młynarski, syn Wojciecha Młynarskiego kończy: „Zostań w domu i rób swoje, żeby było dokąd pójść”. Piosenkę „ W domu siedź” z powodu pandemii koronawirusa napisał z przyjaciółmi Artur Gadowski, lider zespołu IRA. Zaśpiewał ją z córką Zuzą i Sebastianem Piekarkiem. - "W domu siedź, zamiast biegać gdzieś, z losem grać, nie warto jest. W domu siedź, mija dzień za dniem, byśmy mogli znowu spotkać się" - śpiewają artyści. W nagraniu utworu, zdalnie, brali udział zaprzyjaźnieni z Arturem: Przemek Kuczyński , Kamil Szewczyk i Paweł Wochna, którzy nagrali instrumenty.