Edward Fedko: Nie zabierajcie pieniędzy samorządom! Dołóżcie wszystkim jednakową kwotę!
Radni sejmiku nie mają wpływu na politykę związana z gospodarką środkami i programami unijnymi, od tego jest instytucja zarządzająca, jaką jest zarząd województwa. - My po prostu chcemy wiedzieć jaka jest polityka związana z programami europejskimi w nowej perspektywie finansowej. To na tej sesji chcieliśmy podjąć temat, bardzo żywy, aktywny, ciekawy – mówi radny Edward Fedko, który nie ukrywa, że ma pretensje o to, że zarząd województwa nie przekazuje radnym wszystkich informacji ws. Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Radny komentował sprawę na antenie Radia Zachód.
- Rzecz polega na tym, żeby nie przedstawiać informacji nieprawdziwych. Informacje, które idą z zarządu województwa mówią, że Zielona Góra w poprzedniej perspektywie finansowej była liderem programu Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych i dostała ogrom pieniędzy. To nie jest prawda, bo w Zielonogórskim Obszarze Funkcjonalnym również znalazły się małe gminy, takie jak Świdnica, Zabór, Czerwieńsk one też były konsumentami – wyjaśnił Fedko.
Radny przedstawił także racjonalne wyliczenia podziału unijnej dotacji dla lubuskich miast i gmin. Jak podkreślał, zarząd województwa nie powinien nikomu zabierać pieniędzy, mało tego powinien sprawiedliwie dołożyć wszystkim samorządom jednakową kwotę, czyli 300 euro na jednego mieszkańca.
- Jeżeli mamy ok. milion mieszkańców w województwie lubuskim, to oznacza, że należałoby na Zintegrowane Inwestycje Terytorialne dla wszystkich samorządów przekazać kwotę około 300 mln euro. To jest 1/3 środków planowanych na nową perspektywę finansową. Kto lepiej zagospodaruje te pieniądze, jak nie samorządy. Jak rozwijają się samorządy, to oczywiście rozwija się też region – tłumaczył radny. - Rzecz polega na tym, żeby nikomu nie zabierać. My proponujemy. żeby wszystkim dołożyć jednakową kwotę 300 euro na jednego mieszkańca – dodał.
wzg / rz