Marszałek nie ma kasy dla facetów. Kongresu Mężczyzn nie będzie
„Skoro mamy zabezpieczone środki na organizację Kongresu Kobiet, również w ramach równouprawnień Zarząd powinien je zabezpieczyć. Tematów, na które można porozmawiać jest bardzo dużo. Jaki jest współczesny mężczyzna? Czy zmienił się jego wizerunek? Co jest tego przyczyną? Kobieta? Czas? Czy może postęp?” - napisał w interpelacji radny PSL Zbigniew Kołodziej. Radny zaproponował, aby zorganizować Kongres Mężczyzn, a imprezę wycenił na 60 tys. zł. Marszałek Elżbieta Anna Polak odmówiła. Odpowiedź opublikowała Gazeta Lubuska. Marszałek Elżbieta Polak stwierdziła bez ogródek, że równość płci podnoszona przez radnego, to nie jest faktyczna równość, a radny powinien tak naprawdę sięgnąć do raportu organizacji, które zajmują się równością. I jak się zapozna, to zauważy, że kobiety mają dużo gorzej od mężczyzn, dlatego żadne pieniądze na kongres mężczyzn się nie należą. Oczywiście, zdaniem marszałek, wszystko w imię równości płci.
wzg/GL