Podczas zbierania grzybów zgubiła się w lesie. Zapadł już zmrok. Po półtorej godzinie odnaleźli ją policjanci
Zgłoszenie było po godzinie 19, na zewnątrz panował już zmrok, a temperatura zaczęła szybko spadać. Na miejsce skierowano dwa patrole policji, które rozpoczęły poszukiwania. Prowadzącym działania był doświadczony w takich sytuacjach aspirant sztabowy Piotr Starkiewicz, Zastępca Naczelnika Wydziału Prewencji w Komendzie Powiatowej Policji w Świebodzinie. W trakcie poszukiwań prowadził rozmowę telefoniczną z kobietą. Używając świateł pojazdu, udało się ustalić pozycję kobiety, która w pewnym momencie w oddali zauważyła pojawiające się i gasnące światło. Po niespełna półtorej godzinie od zgłoszenia kobieta była odnaleziona. Znajdowała się 4 kilometry od miejsca, w którym weszła do lasu. Gdyby nie zabrany, naładowany telefon sytuacja mogłaby być bardzo niebezpieczna. Pamiętajmy, aby wycieczki do lasu były prowadzone przede wszystkim z „głową” i zachowaniem podstaw bezpieczeństwa.
wzg / lubuska policja