Policjanci ratowali potrąconego kota
W sobotni wieczór (14 sierpnia) skwierzyńscy policjanci zauważyli, jak kilka kobiet stoi na drodze i nad czymś się pochyla. Po wyjściu z radiowozu wszystko się wyjaśniło bowiem na jezdni leżał potrącony kot, który miał krwawiącą ranę w okolicach pyszczka, był oszołomiony i nie mógł wstać. Policjanci uspokoili kobiety, informując je jednocześnie, że zaopiekują się rannym zwierzakiem.
Natychmiast udzielili mu niezbędnej pomocy, przenosząc kota w bezpieczne miejsce. Zwierzę było oszołomione, nie mogło samodzielnie wstać, głośno miauczało i było wyraźnie przestraszone. Na czas zapewnienia mu fachowej pomocy umieścili je w radiowozie, gdzie mogli stale monitorować jego stan i dbając równocześnie o komfort zwierzęcia i starając się go uspokoić.
Mundurowi podjęli decyzję o zapewnieniu mu specjalistycznej pomocy weterynaryjnej, przekazując kota przedstawicielowi fundacji zajmującej się pomocą zwierzakom. Ten przejął od policjantów poszkodowanego kota, który następnie otrzymał fachową pomoc.