Przed tygodniem opisywałem wielką tombolę z 1957 r., w której można było wygrać warszawę - samochód marzeń tamtej epoki. Dziś gramy dalej. Przenosimy się do 1958 r. Wtedy czytelnicy „Gazety Zielonogórskiej” walczyli o dwa mikrusy.

Dzisiaj powinniśmy poznać ekstraligowca. Zupełnie nowego albo wracającego do grona najlepszych po rocznej przerwie. Stelmet Falubaz czy Cellfast Wilki? Wokół rywalizacji unosi się liczba 10. Taką przewagę mają krośnianie przed rewanżem w Zielonej Górze. Pierwszy wyścig o 15.00.

To było wyjątkowe i wzruszające wydarzenie. Akcja RozMIGAJ się w Zielonej Górze przyciągnęło dobrze ponad 1500 osób! Trzy proste gesty: Zielona Góra Wita, a ile w nich treści! – To lekcja otwartości i tolerancji – mówi radny Grzegorz Hryniewicz, współorganizator przedsięwzięcia i pracownik Katedry Patologii i Rehabilitacji Mowy Uniwersytetu Zielonogórskiego. Migali starsi i młodsi, przedszkolaki i uczniowie, policjanci i nauczyciele, migał prezydent, rektor Uniwersytetu Zielonogórskiego, kapitan żużlowców Stelmet Falubazu a nawet Bachus! Udało się, mamy ten rekord!

Zgodnie z planem powstaje boisko wielofunkcyjne przy ul. Kąpielowej na Jędrzychowie. To inwestycja z budżetu obywatelskiego. - Marzenie wielu mieszkańców, którzy zabiegali o te boiska w budżecie obywatelskim, stają się rzeczywistością. Moja skromna rola polegała jedynie na rozwiązaniu konfliktu pomiędzy dwoma grupami mieszkańców - mówi Filip Czeszyk.