Diabeł z banknotów w końcu padł przy beczkach - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 494 (1083)

Diabeł z banknotów w końcu padł przy beczkach - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 494 (1083) Fot. Archiwum Tomasz Czyżniewski
- Mam dość!!! - stwierdził diabeł i padł. Był nietutejszy, nie urodził się na śląskich wzgórzach i wykończyło go kwaśne wino. Jego historię możemy zobaczyć w Narodowym Banku Polskim na wystawie „Pieniądz Zielonej Góry”.

 

- Czyżniewski! Idziesz do banku? Przynieś jakieś ładne pieniądze - zakomunikowała mi przez telefon moja żona, która ostatnio często przebywa w swoim rodzinnym domu. Nie mówi o patelni, przestawiła się na pieniądze. Na szczęście mam ich trochę w domu. To stare niemieckie tzw. notgeldy, czyli pieniądze zastępcze sprzed stu lat.

- Wprowadzono je w Niemczech podczas I wojny światowej, kiedy zaczęło brakować bilonu - tłumaczył Adam Wojtkowiak, prezes zielonogórskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Numizmatycznego, który wraz z dyrektorem oddziału okręgowego NBP Piotrem Dopierałą i prof. Czesławem Osękowskim otworzył w poniedziałek wystawę „Pieniądz Zielonej Góry”. Eksponaty dostarczyli kolekcjonerzy, członkowie PTN.

Początkowo notgeldy nie były eleganckie i trwałe. To był chwilowy pieniądz tymczasowo zastępujący metalowy bilon, którego dramatycznie brakowało. Po wojnie wydawano je również z powodu wysokiej inflacji i rosnących z dnia na dzień cen.

Równolegle pieniądze te stawały się towarem coraz bardziej pożądanym przez kolekcjonerów. Ich wydawcy, np. miasta, zwracali coraz większą uwagę na wygląd notgeldów. Stawały się one coraz ciekawsze i bardziej dopracowane. Zielonogórskie pieniądze zastępcze nawiązywały do charakterystycznych budynków w mieście, wydarzeń z przeszłości, winiarskich tradycji.

Taką serię tworzyło sześć banknotów ważnych do końca 1921 r. Stanowiły swoisty winiarski komiks będący ilustracją do wierszyka Augusta Kopsta „Szatan i śląski bibosz”. Prezentujemy ją powyżej z tekstem w tłumaczeniu Izabelli Korniluk, szefowej działu historycznego Muzeum Ziemi Lubuskiej.

Fot. Archiwum Tomasza Czyżniewskiego

Opowieść tę można przeczytać na rewersach, na awersie widnieje herb miasta z opisem „Zielona Góra na Śląsku, miasto owoców i wina na wschodzie”. Obok wyróżniono przedstawicieli dwóch ważnych zawodów: tkaczy i winiarzy. Oryginalna reklama miasta.

Jednym z kolekcjonerów, którzy udostępnili swoje zbiory, jest Łukasz Tarczewski, posiadacz około dwustu banknotów, które zbiera od 20 lat. W poniedziałek miał ze sobą album z oryginałami.

- Który jest najcenniejszy? - zastanawiał się chwilę, przewertował kolejne karty i pokazał niepozorny wydruk. - To banknot o wartości 100 tys. marek wyemitowany przez kolej szprotawsko-zielonogórską. Kupiłem go w Niemczech. To prawdopodobnie jedyny taki egzemplarz.

Fot. Bartosz Mirosławski. Kolekcjoner Łukasz Tarczewski prezentuje banknoty z 1923 r. o nominałach 2 i 5 mln marek

Ciekawe, co można było za to kupić? - W 1923 r. za 100 tys. marek to może bilet jednorazowy. Wtedy ceny dosłownie szalały, rosnąc z dnia na dzień - tłumaczyła I. Korniluk, autorka publikacji o zielonogórskich notgeldach. - Jest w dobrym stanie. Jeżeli w ogóle, to był krótko w obiegu. Miał raczej wartość kolekcjonerską.

Czyli mógł być wydany z myślą o zbieraczach takich pamiątek. Dlatego przetrwał do naszych czasów w bardzo dobrym stanie.

Wystawa powstała w ramach obchodów jubileuszu 800-lecia powstania miasta i 700-lecia uzyskania praw miejskich, o czym przypomina prezentowany w gablocie okolicznościowy medal.

 

Tomasz Czyżniewski
Codziennie nowe opowieści i zdjęcia
Fb.com/czyzniewski.tomasz

 

kwiecień 05, 2024

Telewizor i zalew podarunkiem na XX-lecie - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 548 (1.138)

Zastanawialiście się może, ile lat ma kąpielisko przy ul. Botanicznej…
marzec 29, 2024

Basen gdzieś tam hen za miastem - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 547 (1.137)

Przepis na zielonogórski basen był prosty - znajdujesz strumyk, kopiesz…
marzec 01, 2024

Dworzec PKS budujemy przy dworcu PKP - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 543 (1.133)

To była epokowa zmiana - 22 lipca 1963 r. pierwsze…
luty 09, 2024

To było zagłębie winiarskich skarbów - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 540 (1.130)

Winnice, piwnice, domki winiarza i Wielki Nabot, promenada spacerowa i…
luty 02, 2024

W poszukiwaniu wesołego miasteczka - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 539 (1.129)

Nic na to nie poradzę - karuzele łańcuchowe źle mi…

Jak ulicę Józefa Bema burzono i przebudowano - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 550 (1.140)

To był chyba jedyny taki przypadek w Zielonej Górze - dom, wokół którego ze wszystkich…

W wielkie upały tłum na kąpielisku w Ochli - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 549 (1.139)

Latem 1971 r. w Zielonej Górze panowały niemiłosierne upały - pisała „Gazeta Zielonogórska” z 7…

Tak powstawał wiadukt na ul. Zjednoczenia - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 546 (1.136)

Powstał w 1978 r., wytrzymał nieco ponad 40 lat i stał się niebezpieczny dla kierowców.…

Na Kupieckiej wyrosną drzewa i jest bruk - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 545 (1.135)

Kostka z polbruku, warstwa asfaltu, nawierzchnia z bruku i… kolejna warstwa bruku - to wszystko…

Budujemy nowy stadion - 70 lat temu - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 544 (1.134)

Ten stadion powstawał dwa razy - 110 lat temu i 70 lat temu. W tym…

Rok 1962 - Zielona Góra jest zielona - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 542 (1.132)

To nie ja teraz wymyśliłem, to redaktorzy „Gazety Zielonogórskiej”! Tak przed 62 laty opisywali nasze…

 

 

Na skróty

 

   

 

  Uniwersytet Zielonogórski

Do góry

 

Wiadomości Zielona Góra

Wszelkie prawa zastrzeżone

Redakcja serwisu Wiadomości Zielona Góra nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca niezamówionych materiałów. Redakcja Wiadomości Zielona Góra zastrzega sobie prawo skracania i redagowania tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, redakcja zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów w tym zdjęć opublikowanych w serwisie Wiadomości Zielona Góra jest zabronione.