Dyskretny urok dawnych szkolnych mundurków - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 510 (1.099)

Uczennice SP nr 14. Tutaj obowiązywały kołnierzyki w groszki. Uczennice SP nr 14. Tutaj obowiązywały kołnierzyki w groszki. Fot. Czesław Łuniewicz - zbiory Archiwum Państwowego w ZG
Na koniec roku szkolnego kompletnie mnie zaskoczyliście - pod zdjęciami uczniów sprzed pół wieku tylko na dwóch facebookowych tablicach kliknęliście tysiąc polubień. Do tego dołączyliście 150 komentarzy. Łza się w oku kręci na widok szkolnych mundurków.

 

- Czyżniewski! Wspaniale zaznaczyłeś koniec roku szkolnego. Rozumiem, że temat sam się tobie „urodził” - moja żona nie miała najmniejszych wątpliwości. Nie sposób zignorować takiej skali wspomnień. Nawet mycie patelni się nie przebiło. Dlatego oddaję głos Czytelnikom. Wpisy pochodzą z mojej prywatnej tablicy i z profilu Wiadomości ZieonaGóra.

Fot. Czesław Łuniewicz - zbiory Archiwum Państwowego w ZG. Uczennice SP nr 6 na murku koło kina Wenus

Kołnierzyki w kropeczki

Zofia Pulka: - To nie były odświętne ubrania, tak chodziliśmy na co dzień. To były popielate sukieneczki, kołnierzyki były białe w czerwone groszki. Były szyte na miarę.

MargoMar: - Starsi, którzy wcześniej nosili mundurki, mieli lepiej. Z naturalnego materiału były, takie połyskliwe na zewnątrz. Czasem zatrudnieni na poczcie też nosili fartuchy z tej tkaniny. Potem, niestety, przyszła moda na non iron i dederon (to od nazwy enerdowskiego państwa niemieckiego, gdzie materiał produkowano, czyli DDR). Szybko schły i nie trzeba było ich prasować, okropne były.

Fot. Czesław Łuniewicz - zbiory Archiwum Państwowego w ZG. Apel przed wejściem do SP nr 14

Waldemar Winiarczyk: - Były różnice w materiałach, drobiazgach, ale nie było „bogatych i biednych”.

Grażyna Adam: - W takiej sukience chodziłam, pamiętam bardzo dobrze.

Fot. Czesław Łuniewicz - zbiory Archiwum Państwowego w ZG. Biegiem do szkoły - w jednej ręce kwiaty, w drugiej worek na kapcie

Renata Daszczyk: - Moje osiedle, tylko ja chodziłam do SP nr 3, a te dzieci idą pewnie do SP nr 1. Nosiliśmy mundurki obowiązkowo z tarczą na ramieniu, jeśli nie było tarczy, nie wpuszczali nas do szkoły. Piękne czasy, nikt się nie wyróżniał i cieszyliśmy się z każdej najdrobniejszej rzeczy.

Brygida Szymańska-Żyża: - Pamiętam i tarcza przyszyta, a nie na agrafce.

Jolanta Ejsmont: - Kiedyś i ja taki miałam fartuszek z tarczą, było super!!!

Fot. Czesław Łuniewicz - zbiory Archiwum Państwowego w ZG.Uczniowie SP nr 1 maszerują do swojej szkoły

Porządek i dyscyplina

Henryka Mądrachowska: - I nie było rewii mody, wszyscy byliśmy równi.

Ole Palemba: - Ta i było lanie linijką metrową za byle głupotę, piękne czasy.

Henryka Mądrachowska: - Ale dzieci szanowały nauczyciela, a teraz nauczyciel ucznia się boi.

Józef Bugiera: - Nie było źle. A przynajmniej była dyscyplina. A teraz to... To lepiej nie komentować.

 

Fot. Bronisław Bugiel. SP nr 14 - groszki na innym tle

Zbyszek Basista: - Józef uważasz, że w podstawówce bicie piórnikami, linijkami po rękach stawianie po kątach, a w szkole średniej zarobiłem dwie pały na lekcji Przysposobienia Obronnego za trochę dłuższe włosy (ja rocznik 1954), to dla Ciebie jest dyscyplina?

Wiesława Wierzbicka: - Przynajmniej było widać, że to uczniowie. Teraz jest to wybieg dla modelek i modeli.

Danuta Landzwojczak: - Ja tak właśnie chodziłam do szkoły i jeszcze były przymusowe tarcze.

Fot. Bronisław Bugiel. SP nr 14 - wszyscy uczniowie w mundurkach

Maria Jasińska: - Jak miło się czyta te wpisy. Ja też dopiszę swoje. Również fartuszek co rok innego fasonu. Zapinany na środku, z boku, okrągły z plisą. Tarcza obowiązkowo, dodawała dumy. A w liceum czapka z daszkiem i żółty pasek na niej, był świadectwem Liceum Ogólnokształcącego, a moje nosiło im. Jarosława Dąbrowskiego. Były bale, wycieczki, rajdy rowerowe. Nie było nudy. Do dziś wspominam te lata.

 

Tomasz Czyżniewski
Codziennie nowe opowieści i zdjęcia
Fb.com/czyzniewski.tomasz
wrzesień 08, 2023

Z Mirosławem Kulebą wędrujemy po Zielonej Górze - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 520 (1.109)

Wreszcie - w poniedziałek, w Sali Szeptów, Mirosław Kuleba będzie…
sierpień 04, 2023

Stawiamy wieżowce nieopodal amfiteatru - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 515 (1.104)

- Panie Tomku, poproszę więcej historii z lat 70. -…
lipiec 28, 2023

Uczymy się chodzić po Kubusia Puchatka - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 514 (1.103)

Pod takim tytułem „Gazeta Zielonogórska” opisywała 59 lat temu finał…
luty 03, 2023

Hurra! Możemy oglądać II program telewizji - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 489 (1078)

To było wydarzenie medialne dekady – równo pół wieku temu,…
grudzień 23, 2022

Tak, ta ulica to jest centrum Zielonej Góry - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 485 (1074)

- Oj, jak mnie korciło, żeby pokazać starą pocztówkę, bez…

W centrum miasta stały sowieckie armaty - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 523 (1.112)

Podczas odsłonięcia muralu ze swoją podobizną Maryla Rodowicz wspominała dzieciństwo spędzone w Zielonej Górze. Mieszkała…

Pół wieku podstawówki nr 1 przy ul. Wyszyńskiego - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 522 (1.111)

To nietypowy jubileusz - najstarsza szkoła w mieście świętuje 50-lecie funkcjonowania w nowym gmachu. -…

Dziewczynka z bałwanem i kieliszkiem w dłoni - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 521 (1.110)

To najbardziej zaskakujące zdjęcie na najnowszej wystawie w zielonogórskim muzeum. Ma ze 100 lat. Ciągle…

Winiarka Emma czyją miała twarz? SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 519 (1.108)

Uff…. W zeszły piątek odsłoniliśmy pomnik Winiarki Emmy. Zaciekawiła zielonogórzan - na uroczystość przyszło 150-200…

Emmę odsłoniliśmy, listy piszemy nadal - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 517 (1.106)

W piątek 25 sierpnia odłoniliśmy rekonstrukcję przedwojennego pomnika Winiarki Emmy. Pomnik stoi, ale dalej piszemy…

W piątek odsłaniamy Emmę i idziemy na spacer - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 517 (1.106)

Wrr, wrr! Zbigniew Salwin i Rusłan Nguyen wiercą ostatnie otwory z boku pomnika Emmy. Trafią…

 

 

Na skróty

 

   

 

  Uniwersytet Zielonogórski

Do góry

 

Wiadomości Zielona Góra

Wszelkie prawa zastrzeżone

Redakcja serwisu Wiadomości Zielona Góra nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca niezamówionych materiałów. Redakcja Wiadomości Zielona Góra zastrzega sobie prawo skracania i redagowania tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, redakcja zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów w tym zdjęć opublikowanych w serwisie Wiadomości Zielona Góra jest zabronione.