Nasze urocze zwierzaki z Poznania i Cottbus - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 512 (1.101)

Nasze urocze zwierzaki z Poznania i Cottbus - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 512 (1.101) Ze zbiorów rodziny Rudkiewiczów Przy ul. Wyspiańskiego zbudowano również pagórek dla zwierząt górskich.
- Z uśmiechem patrzę na lemury, które już rozgościły się w Zielonej Górze. W niedzielę, 16 lipca miasto otworzyło rozbudowane minizoo w ogrodzie botanicznym. Pomyśleć, że już w 1958 r. był pomysł, by w tym miejscu założyć zoo. Udało się kilka lat później przy ul. Wyspiańskiego - pisze redaktor Tomasz Czyżniewski, w najnowszym numerze Spacerownika Zielonogórskiego.

 

- Czyżniewski! Też lubię zwierzaki, a czy czasem się nie pomyliłeś, bo w latach 60. dzikie zwierzęta wprowadziły się do parku przy ul. Wyspiańskiego. Mieszkały tam przez kilkanaście lat. Dobrze pamiętam, bo chodziłam do ogólniaka po drugiej stronie ulicy - moja żona rozpoczęła wstępną weryfikację moich stwierdzeń. I zaraz dorzuciła: - A propos zwierząt, pamiętaj, jak umyjesz patelnię, nakarm żółwia. Tylko nie kupuj żywego robactwa!
Ostatnio kupiłem mączniaki młynarki. Żona nie mogła na to patrzeć, ale żółw był przeszczęśliwy. I nic się po domu nie rozpełzło.

Dwa w jednym
- Dwie małpki kapucynki i sześć lemurów przyjechało już do Zielonej Góry. Teraz adaptują się do nowych warunków. Już wkrótce mieszkańcy poznają zwierzaki osobiście podczas ponownego otwarcia minizoo - w poprzednim wydaniu „Łącznika” zapowiadał Paweł Wysocki, który jeszcze zimą oglądał zwierzęta w Cottbus - skąd do nas przyjechały. Radny bardzo mocno zaangażował się w ten projekt.

Ze zbiorów rodziny Rudkiewiczów. Pierwsze minizoo powstało w Zielonej Górze przy ul. Wyspiańskiego. Zwierzęta można było oglądać w tym miejscu przez kilkanaście lat.


Jak było 65 lat temu?
- Jest sprawą całkowicie jasną, że wszyscy, którzy chcieliby jeszcze w br. (…) oglądać w zielonogórskim zoo słonie, krokodyle, pytony, niedźwiedzie, czy żyrafy - mocno się zawiodą - pisała „Gazeta Zielonogórska” w wydaniu z 5 marca 1958 r. - Na to nas nie stać. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, abyśmy mogli posiadać zwierzęta, ptaki, płazy i ryby, których w Polsce nie brak.
Nie wiemy, czy była to inicjatywa redakcji „GZ”, czy też akcja umówiona z władzami. Mowa o terenie parku botanicznego. Obiekty miały powstać w czynie społecznym. Kilka dni później „GZ” opublikowała pierwsze głosy czytelników.
- Lokalizacja zoo przy ul. Botanicznej byłaby naprawdę szczęśliwa. Rośnie tam przecież szereg egzotycznych drzew - wprawdzie opuszczonych - ale pewna ich ilość może być uratowana - pisał Leopold Grębowski, dyrektor Miejskiego Przedsiębiorstwa Robót Drogowych i Zieleni. Wkrótce okazało się, że to jego firma ma realizować projekt.
Padła nawet propozycja, by podczas Winobrania zorganizować specjalną loterię, z której dochód (ok. 800 tys. zł) pójdzie na budowę zoo. Na to jednak nie zgodziło się ministerstwo finansów.

Ze zbiorów rodziny Rudkiewiczów. Pierwsze minizoo powstało w Zielonej Górze przy ul. Wyspiańskiego. Zwierzęta można było oglądać w tym miejscu przez kilkanaście lat.

Budujemy!
Dwa miesiące później - 22 maja 1958 r. - „GZ” poinformowała, że zoo powstanie w 1959 r. - Chcemy was dziś, drodzy czytelnicy, poinformować, że nasza myśl o zbudowaniu ogrodu zoologicznego „chwyciła”, bo już w przyszłym roku pod nadzorem Prezydium MRN i Miejskiego Zarządu Gospodarki Komunalnej rozpoczęte zostaną prace przy jego budowie. Wykonawcą robót będzie Miejskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych i Zieleni - informowała gazeta.
Inwestycję wyceniono na 3 mln 758 tys. zł. Miała być realizowana przez pięć lat. Placówka miała również dbać o ogród botaniczny.

Ze zbiorów rodziny Rudkiewiczów. Pierwsze minizoo powstało w Zielonej Górze przy ul. Wyspiańskiego. Zwierzęta można było oglądać w tym miejscu przez kilkanaście lat.

Nie budujemy
Projektu nie zrealizowano. O fiasku akcji „GZ” już nie pisała. Jednak temat wciąż był żywy. Powrócono do niego podczas budowy Młodzieżowego Ośrodka Ruchu Drogowego przy ul. Wyspiańskiego, którego budowę rozpoczęto w 1963 r. Było gotowe dopiero 27 września 1964 r.
Wkrótce pojawiły się pierwsze zwierzęta. Przygoda z minizoo na terenie ośrodka rozpoczęła się od dwóch osiołków i muła. Później dołączyły do nich sarny, łabędzie, bociany. - Ostatnio ośrodek otrzymał kilka egzotycznych zwierząt z poznańskiego zoo. Przywieziono m.in. dwie lamy, owce grzywiaste, kozy karłowate, a ponadto kaczki brazylijskie i czaple siwe - pisała „GZ” w wydaniu z 17 maja 1966 r.
Zwierzęta można było oglądać w tym miejscu przez kilkanaście lat. Będąc uczniem Technikum Mechanicznego, często do nich zaglądałem. Ostatecznie placówka upadła. Po latach zrealizowano pomysł minizoo przy ul. Botanicznej. Otwarcie nastąpiło w 2014 r. Wtedy furorę robiły surykatki. Teraz dołączą do nich lemury.

Ze zbiorów Sławomira Ronowicza. Fragment przedwojennego ogrodu botanicznego

Tomasz Czyżniewski
Codziennie nowe opowieści i zdjęcia
Fb.com/czyzniewski.tomasz
wrzesień 08, 2023

Z Mirosławem Kulebą wędrujemy po Zielonej Górze - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 520 (1.109)

Wreszcie - w poniedziałek, w Sali Szeptów, Mirosław Kuleba będzie…
sierpień 04, 2023

Stawiamy wieżowce nieopodal amfiteatru - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 515 (1.104)

- Panie Tomku, poproszę więcej historii z lat 70. -…
lipiec 28, 2023

Uczymy się chodzić po Kubusia Puchatka - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 514 (1.103)

Pod takim tytułem „Gazeta Zielonogórska” opisywała 59 lat temu finał…
luty 03, 2023

Hurra! Możemy oglądać II program telewizji - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 489 (1078)

To było wydarzenie medialne dekady – równo pół wieku temu,…
grudzień 23, 2022

Tak, ta ulica to jest centrum Zielonej Góry - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 485 (1074)

- Oj, jak mnie korciło, żeby pokazać starą pocztówkę, bez…

W centrum miasta stały sowieckie armaty - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 523 (1.112)

Podczas odsłonięcia muralu ze swoją podobizną Maryla Rodowicz wspominała dzieciństwo spędzone w Zielonej Górze. Mieszkała…

Pół wieku podstawówki nr 1 przy ul. Wyszyńskiego - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 522 (1.111)

To nietypowy jubileusz - najstarsza szkoła w mieście świętuje 50-lecie funkcjonowania w nowym gmachu. -…

Dziewczynka z bałwanem i kieliszkiem w dłoni - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 521 (1.110)

To najbardziej zaskakujące zdjęcie na najnowszej wystawie w zielonogórskim muzeum. Ma ze 100 lat. Ciągle…

Winiarka Emma czyją miała twarz? SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 519 (1.108)

Uff…. W zeszły piątek odsłoniliśmy pomnik Winiarki Emmy. Zaciekawiła zielonogórzan - na uroczystość przyszło 150-200…

Emmę odsłoniliśmy, listy piszemy nadal - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 517 (1.106)

W piątek 25 sierpnia odłoniliśmy rekonstrukcję przedwojennego pomnika Winiarki Emmy. Pomnik stoi, ale dalej piszemy…

W piątek odsłaniamy Emmę i idziemy na spacer - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 517 (1.106)

Wrr, wrr! Zbigniew Salwin i Rusłan Nguyen wiercą ostatnie otwory z boku pomnika Emmy. Trafią…

 

 

Na skróty

 

   

 

  Uniwersytet Zielonogórski

Do góry

 

Wiadomości Zielona Góra

Wszelkie prawa zastrzeżone

Redakcja serwisu Wiadomości Zielona Góra nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca niezamówionych materiałów. Redakcja Wiadomości Zielona Góra zastrzega sobie prawo skracania i redagowania tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, redakcja zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów w tym zdjęć opublikowanych w serwisie Wiadomości Zielona Góra jest zabronione.