W poszukiwaniu pewnego balkonu, którego już nie ma - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 446 (1034)

- Czyżniewski! Zaraz pewnie dodasz, że na balkonie był jeszcze neon - moja żona postanowiła być złośliwa, a jej karcący wzrok przeszywał mnie na wylot. Czyżby coś się stało z patelnią?
Od kilku tygodni piszę o zielonogórskich neonach i miejscach, które reklamowały. Przed tygodniem pisałem o Delikatesach (Stary Rynek 17), które otwarto w sobotę, 24 marca 1956 r., o godz. 10.00. Funkcjonowały ponad pół wieku.
Co było tam wcześniej? PDT - Powszechny Dom Towarowy. Starsi zielonogórzanie pewnie kojarzą PDT, ale w innym miejscu, też na Starym Rynku, po przeciwnej stronie ratusza. Teraz w tym miejscu znajduje się niedokończony Złoty Dom.
PDT był jedną z największych i najważniejszych placówek handlowych w mieście. W odzież, materiały i obuwie zaopatrywało się tam wielu zielonogórzan. Była to też marka ogólnopolska. Minister Przemysłu i Handlu powołał przedsiębiorstwo w 1947 r. Było to jedno z narzędzi walki z prywatnym handlem. Rządzący krajem komuniści nie chcieli prywaciarzy w handlu i usługach. Sklepy miały być państwowe lub co najwyżej spółdzielcze. Dodatkowo, w ramach reorganizacji, spółdzielniami w miastach zarządzała Centrala Spółdzielni Spożywców „Społem”, a na wsiach Centrala Rolniczych Spółdzielni „Samopomoc Chłopska”. Liczba prywatnych sklepów zmalała.
Fot. Wacław Matejczuk. Uroczystości Bożego Ciała w 1946 r. Na balkonie wisi szyld Komitetu Powiatowego PPR.
W Zielonej Górze w budynku Delikatesów handlowano „od zawsze”. Wielki sklep mieścił się tam już w XIX wieku. Zaraz po wojnie sprzedawano w nim towary kolonialno-spożywcze. Placówką zarządzała Powiatowa Spółdzielnia Rolniczo-Handlowa, która w 1945 r. dysponowała w mieście czterema sklepami spożywczymi: przy ul. Żeromskiego 9, Szerokiej 51 (dzisiaj Sikorskiego), 3 Maja 62 (dzisiaj Jedności) oraz przy Starym Rynku 22. W tym ostatnim przypadku używano różnej numeracji - 22 lub 21/22, co było odwzorowaniem przedwojennych adresów.
W ramach centralnej reorganizacji lokal nie trafił do sieci „Społem”, lecz został przydzielony PDT. Pierwszy sklep tej sieci w Warszawie otwarto w sierpniu 1947 r., na Żoliborzu. Zielonogórska placówka ruszyła miesiąc później. „Zwiedzajcie Powszechny Dom Towarowy” - głosiła reklama zamieszczona w informatorze winobraniowym z 1947 r. Święto trwało trzy dni, od 27 do 29 września.
PDT funkcjonował tam siedem lat. Przeniesiono go w nowe miejsce 29 kwietnia 1954 r. To miał być prezent dla zielonogórzan z okazji święta pierwszomajowego.
Lokal po PDT postanowiono przydzielić przedsiębiorstwu Delikatesy. Miał to być pierwszy taki sklep w województwie. Wcześniej jednak trzeba było zrobić gruntowny remont. Ten trwał dwa lata. Trzeba było m.in. wzmocniać fundamenty.
- A co z tym balkonem? - w mojej żonie odezwała się nauczycielska żyłka, co to musi ucznia/męża odpytać do końca.
Balkon pojawił się w „Gazecie Zielonogórskiej” z 26 stycznia 1955 r. Widać go na zdjęciu, a pod nim prawdopodobnie podświetlany szyld - POWSZECHNY DOM TOWAROWY. Ten sam napis widnieje namalowany na ścianie budynku.
- Powszechny Dom Towarowy mieści się już od kilku miesięcy w innym pomieszczeniu, ale chyba na „pamiątkę” kierownictwo PDT zostawiło szyld w starym miejscu - pisała „GZ”.
Jaki balkon? Gdzie? Zdjęcie wprowadziło mnie w konsternację. Przecież tam nie ma żadnego balkonu!
Ze zbiorów Remigiusza Jankowskiego. Połowa lat 70. XX wieku. Neony reklamują lokale, z których do dziś nie przetrwał żaden.
Zgadza się, dzisiaj nie ma, ale kiedyś był. I jest znany z historii politycznej Zielonej Góry. To na nim wisiał transparent informujący, że w budynku jest siedziba Komitetu Powiatowego PPR, poprzedniczki PZPR. Towarzysze mogliby przemawiać z niego do tłumu…
W 1955 r. balkon jeszcze istniał. Później zniknął. Może zlikwidowano go przy okazji remontu i otwarcia Delikatesów?
Tomasz Czyżniewski
Codziennie nowe opowieści i zdjęcia
Fb.com/czyzniewski.tomasz