Z Ewaldem Hase po winnicach - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 333

Z Ewaldem Hase po winnicach - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 333
Przedwojenny zielonogórski fotograf reklamował się, że robi zdjęcia w plenerze. Postanowiłem więc zabrać go na winnice. A raczej to on mnie tam zabrał. Za sprawą starych zdjęć. - Czyżniewski! Odlatujesz. Może za chwilę wyciągniesz z szafy wehikuł czasu i będziesz lądował gdzieś na winnicach? Zanim jednak znikniesz w pomroce dziejów… umyj patelnię – nie wiem, jak moja żona to robi, ale ten podstawowy sprzęt kuchenny jest wciąż do mycia. Lepiej się wymknąć na winnice. - To jak wędrujemy? Szlakiem winnic, czy obiektów przemysłowych? – pytam Bartłomieja Gruszkę, z którym przez 10 odcinków wędrujemy śladami przedwojennych atelier. Nasz przewodnik kończy pisać książkę na ten temat, ukaże się ona na początku przyszłego roku. Wraz z Aliną Polak-Woźniak przygotował również wystawę w Muzeum Ziemi Lubuskiej. [caption id="attachment_10740" align="alignnone" width="640"] Zdjęcie wykonane przez Ewalda Hase. Dom winiarski z tarasem widokowym. Właśnie trwają prace przy zbiorze winogron. Ze zbiorów Muzeum Ziemi Lubuskiej[/caption] - Wybieram winnice – śmieje się B. Gruszka. Zanim jednak tam wyruszymy z Ewaldem Hase, najpierw zajrzymy do jego atelier przy dawnej Bahnhofstrasse 31a (dzisiaj Niepodległości 8). To niewielka willa obok budynku dawnej Telekomunikacji Polskiej (wcześniej studium wojskowe WSI). Ani śladu po atelier. - Stało na tyłach budynku – pokazuje na planie Zbigniew Bujkiewicz z Archiwum Państwowego. – Budynek zaprojektował znany mistrz murarski Carl Mühle. Dokument trafił do akceptacji policji budowlanej 20 marca 1895 r. Właścicielem budynku był... fotograf William Clark. Powstała niewielka, piękna kamieniczka, na której tyłach znalazła się parterowa przybudówka, tam mieściło się atelier fotograficzne. Dzisiaj w tym miejscu jest trawnik. Clark nie zagrzał tu długo miejsca. [caption id="attachment_10741" align="alignnone" width="640"] Plan z 1895 r., budynek przy dzisiejszej al. Niepodległości 8. Na jego tyłach było atelier fotograficzne. Ze zbiorów Archiwum Państwowego w ZG[/caption] - 15 listopada 1895 r. w „Grünberger Wochenblatt” ukazało się ogłoszenie Ewalda Hase, w którym informował on, że 15 listopada ma zamiar otworzyć tutaj swoje studio fotograficzne – opowiada B. Gruszka. –Atelier było czynne od 9.00 do 16.00 niezależnie od warunków pogodowych. Hase działał tutaj przez kilkadziesiąt lat. Fotografował i malował. Można było zamówić u niego portrety, zdjęcia grupowe, ujęcia budynków, fabryk, wszelkich wnętrz oraz fotografie w plenerze. Zostawił po sobie sporo dzieł. - To ruszamy w plener? - śmieje się nasz przewodnik. Tak, ruszamy. Na dawny Patzgal, czyli okolice dzisiejszej ul. Urszuli i Doliny Luizy. 100 lat temu znajdowały się tutaj winnice a restauracja w Dolinie Luizy (powojenny Wagmostaw) była jednym z ulubionych miejsc wypoczynkowych mieszkańców Grünbergu. Miejsce tętniło życiem i nie było tak mocno zadrzewione jak obecnie. Nasłonecznione, południowe stoki świetnie nadawały się do prowadzenia winnic. Wiemy, jak to miejsce wyglądało dzięki pocztówce wydanej przez Paula Mohra w 1904 r. Ten znany wydawca widokówek z naszego miasta wykorzystał zdjęcie zrobione przez Ewalda Hase. Na wzgórzu widzimy okazałą willę otoczoną winnicami (zdjęcie na górze, po lewej stronie). Na przełomie XIX i XX wieku te winnice należały do Hermanna Brauera i jego syna Ernsta. Jak podaje Mirosław Kuleba, autor książek o zielonogórskim winiarstwie, obaj byli znanymi producentami win i winiaków, właścicielami dawnej wytwórni alkoholi Richarda May’a (znajdowała się nieopodal konkatedry pw. św. Jadwigi). Dom wśród winnic powstał w 1865 r. jednak w 1920 r. został mocno przebudowany. To dziś siedziba Wojskowej Komendy Uzupełnień.

Ze zbiorów Bartłomieja Gruszki

Jednak mnie zawsze bardziej fascynowała budowla znajdująca się tuż obok (zdjęcie na górze, po prawej stronie). Niewielki domek winiarski z tarasem widokowym na dachu, na którym przed słońcem chroniła pergola. Stąd rozciągał się piękny widok na miasto, m.in. na tereny pomiędzy dzisiejszą ul. Wyspiańskiego a Podgórną. Niestety, domek nie przetrwał do naszych czasów. E. Hase trafił tutaj podczas zbiorów. Widać ludzi zrywających winogrona. Owoce najpierw wkładano do wiader, by później wysypać je na podstawiony wóz. Osobną grupę tworzą panowie stojący na tarasie widokowym. Nie pracują, tylko obserwują. Sądząc po ubraniach, przyjechali na winnicę, by się sfotografować. Koszy z winogronami raczej nie nosili. Nasz fotograf był tu chyba nie raz, bo znamy miejsce z kilku ujęć. Na innej pocztówce nie ma robotników pracujących przy zbiorach. Są jednak eleganccy panowie, którzy przyjechali powozem ciągniętym przez białego konia. Może to właściciele winnicy? Należała ona do rodziny Gremplerów (Richard Grempler prowadził wytwórnię rumu przy ul. Tylnej). Później winnicę przejęła Johanna Brand, właścicielka fabryki tekstylnej, która mieszkała przy al. Niepodległości (dzisiaj siedziba PSL). Tak historia zatoczyła koło i z wycieczki po winnicach wróciliśmy w okolice atelier Ewalda Hase.  

Tomasz Czyżniewski

codziennie nowe opowieści i zdjęcia

Fb.com/czyzniewski.tomasz

 
wrzesień 08, 2023

Z Mirosławem Kulebą wędrujemy po Zielonej Górze - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 520 (1.109)

Wreszcie - w poniedziałek, w Sali Szeptów, Mirosław Kuleba będzie…
sierpień 04, 2023

Stawiamy wieżowce nieopodal amfiteatru - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 515 (1.104)

- Panie Tomku, poproszę więcej historii z lat 70. -…
lipiec 28, 2023

Uczymy się chodzić po Kubusia Puchatka - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 514 (1.103)

Pod takim tytułem „Gazeta Zielonogórska” opisywała 59 lat temu finał…
luty 03, 2023

Hurra! Możemy oglądać II program telewizji - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 489 (1078)

To było wydarzenie medialne dekady – równo pół wieku temu,…
grudzień 23, 2022

Tak, ta ulica to jest centrum Zielonej Góry - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 485 (1074)

- Oj, jak mnie korciło, żeby pokazać starą pocztówkę, bez…

W centrum miasta stały sowieckie armaty - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 523 (1.112)

Podczas odsłonięcia muralu ze swoją podobizną Maryla Rodowicz wspominała dzieciństwo spędzone w Zielonej Górze. Mieszkała…

Pół wieku podstawówki nr 1 przy ul. Wyszyńskiego - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 522 (1.111)

To nietypowy jubileusz - najstarsza szkoła w mieście świętuje 50-lecie funkcjonowania w nowym gmachu. -…

Dziewczynka z bałwanem i kieliszkiem w dłoni - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 521 (1.110)

To najbardziej zaskakujące zdjęcie na najnowszej wystawie w zielonogórskim muzeum. Ma ze 100 lat. Ciągle…

Winiarka Emma czyją miała twarz? SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 519 (1.108)

Uff…. W zeszły piątek odsłoniliśmy pomnik Winiarki Emmy. Zaciekawiła zielonogórzan - na uroczystość przyszło 150-200…

Emmę odsłoniliśmy, listy piszemy nadal - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 517 (1.106)

W piątek 25 sierpnia odłoniliśmy rekonstrukcję przedwojennego pomnika Winiarki Emmy. Pomnik stoi, ale dalej piszemy…

W piątek odsłaniamy Emmę i idziemy na spacer - SPACEROWNIK ZIELONOGÓRSKI ODC. 517 (1.106)

Wrr, wrr! Zbigniew Salwin i Rusłan Nguyen wiercą ostatnie otwory z boku pomnika Emmy. Trafią…

 

 

Na skróty

 

   

 

  Uniwersytet Zielonogórski

Do góry

 

Wiadomości Zielona Góra

Wszelkie prawa zastrzeżone

Redakcja serwisu Wiadomości Zielona Góra nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca niezamówionych materiałów. Redakcja Wiadomości Zielona Góra zastrzega sobie prawo skracania i redagowania tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, redakcja zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów w tym zdjęć opublikowanych w serwisie Wiadomości Zielona Góra jest zabronione.