Dwa tygodnie do ligi
Zielonogórzanie rywalizowali w Memoriale Wojciecha Michniewicza. Najpierw ulegli Grupie Sierleccy Czarnym Słupsk 84:90. W przegranym spotkaniu najwięcej punktów dla naszego zespołu zdobył Alen Hadžibegović - 27. Nazajutrz podopieczni Olivera Vidina pokonali Suzuki Arkę Gdynia 85:82. Znów najwięcej punktów zdobył Hadžibegović, wespół z Dušanem Kutlešiciem - 19. - Jesteśmy w dobrym miejscu, na teraz. Fizycznie jesteśmy gotowi na 70 procent, koszykarsko na 20-30 procent. Potrzeba jeszcze dużo pracy. To nowy zespół, nowi zawodnicy i sztab. Ze starego składu zostałem tylko ja i kapitan drużyny Przemek Żołnierewicz, który nie grał przez pierwsze pół sezonu - mówi trener Vidin, który podkreśla, że zespół będzie jeszcze potrzebował czasu. - W pierwszych meczach nie zobaczycie nas jeszcze w najlepszym wydaniu, ale potem będzie lepiej. Musimy pracować nad wszystkim. W obronie i w ataku. Na razie zrobiliśmy tylko podstawowe rzeczy.
Dziś (piątek, 9 września) zielonogórzan czeka sparing w czeskim Trutnovie. Przeciwnikiem będzie mistrz tego kraju, Era Basketball Nymburk. Następnie Zastal zagra z mistrzem naszego kraju. Potem na sparingi do Zielonej Góry przyjedzie Śląsk Wrocław i Turów Zgorzelec.
Później to Zastal pojedzie do stolicy Dolnego Śląska. W dniach 16-17 września biało-zieloni wezmą udział w V Memoriale Adama Wójcika - ALBA Cup 2022. W kolejny piątek, we Wrocławiu, rywalem zielonogórzan będzie piąty zespół ligi litewskiej CBet Jonava (17.30), a na zakończenie zmagań, w sobotę, gospodarze. (20.00). To będzie już próba generalna przed startem Energa Basket Ligi. Kolejne dni Zastal poświęci na przygotowanie się na mecz z Anwilem. Zielonogórzanie otworzą sezon we Włocławku, 25 września. Pierwszy mecz w hali CRS Zastal rozegra 6 października z Grupą Sierleccy Czarnymi Słupsk.
Trener pytany o cele na ten sezon odpowiada bardzo optymistycznie: - Moim celem jest walka o medal, najlepiej, żebyśmy byli mistrzami. Ja stawiam sobie najwyższe cele. Czy to będzie realne, czy nie, zweryfikuje nam boisko. Nie znamy jeszcze siły poszczególnych drużyn. Wiem o dużych budżetach np. Legii Warszawa. Myślę, że liga będzie wyrównana - kończy serbski szkoleniowiec.
mk - ŁZ