32 strony na kredowym papierze, a w środku - oprócz składu Enei Zastalu BC - sporo do poczytania nie tylko o początku sezonu. Nie brakuje wywiadów, wspomnień i anegdot. - Na początku ery CRS przed każdym spotkaniem były wydawane programy meczowe. Kibic mógł sobie poczytać o przeciwnikach, doczytać też o naszych. U nas jest więcej treści, ale to z tego zrodził się pomysł, na który wpadł nasz kolega Paweł Czerwiński - tłumaczy Tomasz Wiktorski od lat zaangażowany w Klub Kibica Zastal.

Fani zielonogórskich koszykarzy mają już na koncie wiele akcji, głównie o charakterze charytatywnym. Wydawali już kalendarz, tym razem wzięli się za gazetę. To ma być pigułka wiedzy dla sympatyka zielonogórskiego basketu, która wyposaży go w ciekawe informacje, nie tylko o obecnym zespole. - Ja z Pawłem czuwaliśmy nad wszystkim, w grafice pomagała nam Asia Nawlicka, też z naszego klubu. Zdjęcia są autorstwa Tomka Browarczyka. Właściwie wszystko robiliśmy pierwszy raz. Teraz pewnie niektóre rzeczy zrobilibyśmy inaczej, choć słyszymy, że wyszło całkiem fajnie - dodaje T. Wiktorski. Głos zabrał nawet były kapitan Łukasz Koszarek, który napisał „List do opuszczonych kibiców”.

Gazetę, która kosztuje 10 zł, można zamówić przez stronę www.skarbkibica.kkzastal.pl do odbioru osobistego lub za dodatkową opłatą z dostawą do domu. Skarb kibica będzie też rozprowadzany podczas październikowych meczów Enei Zastalu BC w hali CRS. Pieniądze pozwolą na bieżącą działalność KK Zastal, a także na zwrot kosztów produkcji.

(mk) - łz