Janusz Kubicki: Zrobimy wszystko, żeby mecz odbył się z kibicami
W audycji "Prezydent na 96fm" Janusz Kubicki pytany był o kary, jakie nałożono na klub za wydarzenia podczas meczu półfinałowego z Polonią Bydgoszcz. Włodarz przy tej okazji powiedział, że mecz Falubazu z krośnianami w Zielonej Górze może być rozgrywany przy pustym stadionie.
- Ważą się losy czy kolejny mecz będzie z udziałem publiczności. Został złożony wniosek przez policję o zamknięcie. Bandyci nie będą tolerowani na stadionie. Mam nadzieję, że 80 tys. zapłacą ci, którzy narozrabiali. Klub mógłby wystąpić o to na drodze powództwa cywilnego - mówił Janusz Kubicki.
Kiedy zapadnie decyzja?
– Zrobimy wszystko, żeby mecz odbył się z kibicami – podkreślił Kubicki, który nie jest zwolennikiem odpowiedzialności zbiorowej, ale jest za zaostrzeniem kar. – To jest niedopuszczalne – dodał włodarz.
- Mieliśmy spotkanie sztabu kryzysowego, rozmawialiśmy z komendantem policji i straży pożarnej. Firma ochroniarska niestety nie sprawdziła się. Taka sytuacja więcej nie może mieć miejsca. Zero tolerancji. Do tej pory słynęliśmy ze wspaniałego dopingu na stadionie. Nie chciałbym, żebyśmy słynęli z tego, że biegami z maczetami po ulicach.
Dodajmy, że wniosek policji o zamknięcie stadionu leży na stole wojewody. Decyzja powinna być znana niebawem. W najbliższą niedzielę zielonogórzanie pojadą mecz w Krośnie. Rewanż tydzień później, 18 września przy W69.
wzg/ri