Kto kolejnym rywalem Lechii w pucharze?
Rozanielona Lechia, po pucharowym zwycięstwie nad Jagiellonią Białystok, nie miała litości w III lidze. Zielonogórzanie rozbili Odrę Wodzisław Śląski 5:0 (2:0) i „zwolnili” kolejnego trenera w tym sezonie. Ze stanowiskiem pożegnał się Jacek Trzeciak. Nie jest jedynym, bo po meczu w Zielonej Górze pracę stracił też trener pierwszoligowego Podbeskidzia Bielsko-Biała. W pucharze Lechia ma na rozkładzie po jednym zespole z elity i z zaplecza. To wyjątkowy czas dla klubu, o którym chyba nigdy tyle nie napisano i nie powiedziano, także w ogólnopolskich mediach.
Z kim zielonogórzanie chcieliby zmierzyć się w kolejnej rundzie? Trenerowi Andrzejowi Sawickiemu niezmiennie marzy się stołeczny klub. - Legia to moje marzenie, natomiast każdy klub z ekstraklasy, który wylosujemy, sprawi że będziemy zadowoleni.
Strzelec dwóch goli Jagiellonii, Przemysław Mycan, marzył o Lechu Poznań, bo chciał się zmierzyć z drużyną grającą w europejskich pucharach (Lech gra w Lidze Konferencji). „Kolejorza” przy ul. Sulechowskiej nie będzie, bo w 1/16 odpadł ze Śląskiem Wrocław. - Moją drugą opcją jest Legia, a trzecią Wisła Kraków - dodał „Mycek”. I te opcje są możliwe, bo oba kluby grają dalej. Legia wygrała w Płocku z Wisłą, zaś „Biała Gwiazda” po rzutach karnych pokonała Puszczę Niepołomice, czyli były klub Sebastiana Górskiego. „Seba” wolałby nie trafić na obrońcę trofeum Raków Częstochowa i Legię. - Nie jest powiedziane, że to nie są zespoły do pokonania, choć najmocniejsze obecnie w kraju, wraz z Lechem. Chciałbym przejść kolejną rundę i marzę o kimś innym. Może Wisła Kraków?
- Jak najbardziej ekstraklasa - mówi Jakub Babij i dorzuca jeszcze Zawiszę Bydgoszcz. - Mam tam bardzo dobrego przyjaciela, który u nich broni i chciałbym się z nim zmierzyć - dodaje. Bydgoski klub też gra w III lidze i w 1/16 mierzył się z ekstraklasowym Radomiakiem. Mecz zakończył się już po zamknięciu tego numeru „Łącznika”. Jeśli w Bydgoszczy nie doszło do niespodzianki, zielonogórzanie w 1/8 będą jedynym trzecioligowcem w stawce.
A po losowaniu udadzą się do Nysy na mecz z Polonią. Lechia po ostatnim meczu w lidze wskoczyła na trzecie miejsce w tabeli. W sumie do końca rundy jesiennej pozostaje pięć spotkań.
(mk) - łz