Najpierw, w niedzielę, wicemistrzowie Polski mierzyli się z mistrzem, nieschodzącą z tronu od dekady ekipą CSKA Moskwa. Zielonogórzanie dotrzymywali kroku gigantom przez niemal trzy kwarty. Ostatnia odsłona to już był odjazd miejscowych. Skończyło się 105:71. Pełnym blaskiem świecił m.in. gwiazdor Zastalu z ubiegłego sezonu - Iffe Lundberg. Duńczyk zdobył 12 punktów, do tego dołożył 10 asyst i 5 zbiórek. - Zagraliśmy bardzo intensywnie w pierwszej połowie, ograniczyliśmy też straty. W końcówce jednak, zwłaszcza w ostatnich siedmiu minutach, rywal naciskał na nas tak, że pojawiały się straty i błędy, w postaci np. ofensywnych fauli - oceniał trener Zastalu.

Dwie doby później jego zespół wychodził już na parkiet w Kazaniu, by mierzyć się z Uniksem - wicemistrzem z poprzedniego sezonu. Początek ponownie był w kontakcie i do przerwy gospodarze prowadzili różnicą ośmiu punktów. Dystans zaczął się zwiększać po przerwie. Druga połowa była już pod pełną kontrolą Rosjan. Uniks triumfował 92:63. - Zabrakło energii i koncentracji - punktował po meczu w Kazaniu O. Vidin. - Spudłowaliśmy dużo otwartych rzutów oraz rzutów wolnych, co miało wpływ na ostateczny rezultat - dodał opiekun Zastalu.

Zielonogórzanie mają teraz czas na analizę i pracę na treningach. Kolejne spotkanie rozegrają dopiero 9 października, gdy w Sopocie zmierzą się z Treflem, w ramach polskich rozgrywek. W lidze VTB kolejny raz zagrają 16 października, w stolicy Kazachstanu z Astaną. Na pierwsze domowe spotkanie w tych rozgrywkach trzeba poczekać do 25 października, kiedy do Zielonej Góry przyjedzie Niżny Nowogród, na pokładzie którego jest Rolands Freimanis. Łotysz w ubiegłym sezonie reprezentował barwy Zastalu, ale… ani razu nie było mu dane zagrać w hali CRS przed zielonogórskimi kibicami. Teraz pokaże się fanom, ale już w biało-czarnej koszulce.

Dla zielonogórzan to czwarty sezon występów w Zjednoczonej Lidze VTB. Pierwsze zetknięcie, w sezonie 2018/19 było trudne, momentami bolesne w odbiorze. Drużyna pod wodzą Igora Jovovicia wygrała 5 na 26 spotkań i w tabeli wyprzedziła tylko dwa zespoły. Znacznie lepiej biało-zieloni radzili sobie w „erze Tabaka”. Pod wodzą chorwackiego szkoleniowca, najpierw, w sezonie przerwanym przez wybuch pandemii koronawirusa, Zastal plasował się na szóstym miejscu. Rok później skopiował ten wyczyn, docierając tym samym do fazy play-off, w której odpadł po dwóch meczach z ostatnim rywalem z Kazania. Jak będzie teraz?

Po meczach w Rosji z drużyną pożegnał się Arkadiusz Miłoszewski. Asystent trenera Olivera Vidina został pierwszym trenerem Kinga Szczecin. Z Zieloną Górą był związany od 2014 roku. Pracował u boku m.in. Sašo Filipovskiego, Artura Gronka, czy Žana Tabaka.

(mk) - łz

Terminarz ligi VTB:

 

26.09 - CSKA (wyjazd) 105:71

28.09 - Uniks (wyjazd) 92:63

16.10 - Astana (wyjazd) 10.00

25.10 - Niżny Nowogród (dom) 18.00

31.10 - Tsmoki Mińsk (dom) 15.00

8.11 - Zenit Sankt Petersburg (wyjazd)

13.11 - Lokomotiw Kubań (dom)

6.12 - Parma (wyjazd)

11.12 - Avtodor Saratów (wyjazd)

20.12 - CSKA Moskwa (dom)

8.01 - Kalev Tallinn (dom)

15.01 - Jenisej Krasnojarsk (wyjazd)

23.01 - Uniks Kazań (dom)

31.01 - Astana (dom)

14.02 - Zenit Sankt Petersburg (dom)

6.03 - Niżny Nowogród (wyjazd)

14.03 - Jenisej Krasnojarsk (dom)

20.03 - Parma (dom)

26.03 - Tsmoki Mińsk (wyjazd)

3.04 - Lokomotiw Kubań (wyjazd)

10.04 - Kalev Tallinn (wyjazd)

16.04 - Avtodor Saratów (dom)