W znacznie gorszych nastrojach po jesieni jest Drzonkowianka. Zespół z Raculi, który swoje mecze rozgrywa w Starym Kisielinie jest w strefie spadkowej. Z dorobkiem zaledwie dziewięciu punktów (dwa zwycięstwa, trzy remisy i 10 porażek - bramki 19:39) zajmuje trzecie od końca 14. miejsce.

- Nikt z zespołu nie ubył - mówi trener Drzonkowianki Krzysztof Nykiel. - W najbliższych dniach pojawi się na treningach kilku nowych zawodników, ale na razie za wcześnie mówić o nazwiskach i o tym, kto ostatecznie nas wzmocni. Trenujemy trzy razy w tygodniu, w tym jedne zajęcia to ostry trening biegowy, bo bardzo ważna jest podbudowa tlenowa i siła. Nasza sytuacja w tabeli jest znana. Nie pozostaje nam nic innego jak walka o utrzymanie. Do pierwszego marcowego meczu ligowego chcemy przeprowadzić pięć lub sześć sparingów. Zaczynamy 4 lutego spotkaniem z Czarnymi Drągowina i do inauguracji będziemy grać praktycznie co tydzień.

Zorza zajmuje po jesieni 10. miejsce. Zdobyła 20 punktów (sześć razy wygrała, dwukrotnie zremisowała, a siedmiokrotnie lepsi okazali się rywale, bramki 27:36). Zespół z Ochli ma wprawdzie sporą przewagę nad strefą spadkową, ale liczba ekip, które będą musiały opuścić okręgówkę jest zależna od tego, ile drużyn z południa województwa spadnie z czwartej ligi.

- Zaczęliśmy dwa tygodnie temu - mówi trener Zorzy Michał Grzelczyk. - Trenujemy trzy razy w tygodniu plus sparing albo gra wewnętrzna. Kontuzjowany jest Kamil Kwiatkowski, którego raczej zabraknie w meczach wiosennych. Pozostali są w komplecie. Doszedł do nas wychowanek UKP Hubert Rezlerowski. Ten 23 -etni zawodnik miał przerwę, ale postanowił wrócić do futbolu, wierzymy że mu się uda, z korzyścią dla zespołu. Za nami pierwszy sparing wygrany z juniorami Lechii 2:1, przed nami jeszcze siedem spotkań kontrolnych. Czeka nas ciężka wiosna, bo różnice punktowe są niewielkie, a spokój to mogą mieć zespoły z czołówki, ale nie my.

Wiosna w zielonogórskiej okręgówce rozpocznie się 18 marca. Zorza podejmie wtedy Piasta Czerwieńsk, a Drzonkowianka pojedzie do Wschowy na mecz z Pogonią.

af-łz