Centrum Medycyny Sportowej Olimp będzie w nazwie, ale wejście na „Olimp” to nie są plany akademików na ten sezon. - Na pewno będziemy chcieli powalczyć, ale główny cel to zdobywanie doświadczenia - mówi Marek Lemański, dyrektor biura klubu.

Z zespołu po sezonie odeszło wielu czołowych graczy. Drużyna została oparta na młodych zawodnikach, którzy przyszli tu na studia i graczach z SMS-u Zielona Góra. Sięgnięto też po posiłki z Dolnego Śląska, m.in. z superligowego Chrobrego Głogów. - Sam trener mówi, że to duża niewiadoma. Sparingi też wyglądały różnie - dodaje M. Lemański.

W ostatnim przed sezonem sprawdzianie - Winobraniowym Turnieju, który został rozegrany w miniony piątek, akademicy wygrali z młodymi zawodnikami Bachusa Zielona Góra 20:15, ale już z drużyną, z którą będą się mierzyć w lidze - Trójką Nowa Sól - przegrali 16:22.

- Pierwsza liga charakteryzuje się dużą rotacja w klubach. Drużyny z ligi centralnej czerpią z tej klasy rozgrywkowej. Siły zespołów się zmieniają. U nas najważniejszy jest rozwój, żeby w przyszłym roku powalczyć o wyższe cele - podkreśla dyrektor.

Niedzielny mecz w Poznaniu zacznie się o 16.00. U siebie zielonogórzanie zagrają w ostatnią sobotę września z ZEW-em Świebodzin.

mk-łz