O tym, że piłkarze nie wrócą już w tym sezonie na boiska w naszym regionie, pisaliśmy w poprzednim numerze „Łącznika”. Wszystkie nasze ligi zostały zakończone. Rozstrzygnięcia łączy jedno: awanse – tak, spadki – nie. Najdłużej obradowano nad rozstrzygnięciami III ligi. Kością niezgody były właśnie kwestie spadków. Decyzję miał najpierw podjąć zarząd Polskiego Związku Piłki Nożnej, ale ostatecznie zdecydował się przekazać pałeczkę szefom wojewódzkich związków. Ci stwierdzili, że najlepszych należy nagrodzić, ale najsłabszych nie karać. Na wieści nie musiała czekać nerwowo Lechia Zielona Góra. Beniaminek dowodzony przez Andrzeja Sawickiego uplasował się w środku tabeli, na bezpiecznym 10. miejscu. Z zielonogórskich zespołów występujących w niższych ligach, po decyzjach działaczy, szampany mogły strzelać w TKKF Chynowiance Francepol Zielona Góra. Podopieczni Pawła Maliszewskiego byli najlepsi jesienią w grupie II A-klasy i tym samym w kolejnym sezonie zagrają wyżej - w klasie okręgowej. Kiedy nastąpi początek nowych zmagań, tego na razie nie wiadomo. Na szczeblu wojewódzkim, czyli od IV ligi w dół, lubuscy działacze chcieliby zacząć ligowe zmagania 24 lipca. - Tymi tematami zajmiemy się 22 maja, na ten dzień zwołałem posiedzenie zarządu Lubuskiego Związku Piłki Nożnej. Wtedy będziemy też rozmawiać o regulaminach na kolejny sezon – wyjaśnia Robert Skowron, prezes LZPN. Plany działaczy i tak są uzależnione od tego, kiedy nastąpi kolejny etap odmrażania sportu. – My naszą pracę wykonamy, a potem będziemy czekać na sygnały z ministerstwa oraz na włodarzy poszczególnych miast, aby otworzyli piłkarskie obiekty – zaznacza działacz. Inaczej wygląda sytuacja z rozgrywkami Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim, które trzeba dokończyć. Plany zakładają powrót do gry jeszcze w lipcu, tuż przed startem lig. –Chcielibyśmy też, żeby zespoły potraktowały te zmagania jako wejście w nowy sezon – zauważa R. Skowron. Zwycięzcę powinniśmy poznać do 20 sierpnia tak, by jesienią bez przeszkód mogły się rozpocząć pucharowe zmagania na szczeblu centralnym.

(mk) - ŁZ